W ubiegłym tygodniu w Trnawie Maja Chwalińska (WTA 238) powróciła do rywalizacji po operacji kolana, której poddała się we wrześniu po nieudanych eliminacjach do wielkoszlemowego US Open 2022. W pierwszym meczu po półrocznej przerwie żadnych szans nie dała naszej tenisistce Francuzka Oceane Dodin (więcej tutaj).
Chwalińska przeniosła się z Trnawy do Rican. W Czechach odbywa się halowy turniej o niższej puli nagród i 21-latka nie miała żadnych problemów z dostaniem się do głównej drabinki. We wtorek leworęczna Polka po trzech godzinach i 20 minutach zwyciężyła 7:6(2), 3:6, 7:5 Chinkę Zhuoxuan Bai (WTA 336), która wcześniej przeszła przez eliminacje.
Pierwszy set miał charakterystyczny przebieg. Chwalińska dwukrotnie prowadziła z przewagą przełamania (2:0 i 4:2), lecz za każdym razem szybko ją traciła. W końcowej fazie obie panie zachowały spokój przy własnym podaniu. Rozstrzygający był więc tie-break, który okazał się popisem ze strony Polki. Nasza reprezentantka zdobyła pierwsze cztery punkty i nie dała sobie wydrzeć zwycięstwa w premierowej odsłonie.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co on zrobił?! Genialny rzut z... kolan
Drugą partię Chwalińska rozpoczęła znakomicie. Przełamała już w pierwszym gemie i prowadziła nawet 3:1. Wówczas jednak zaczęły się problemy. Bai odrobiła straty i przejęła inicjatywę na korcie. Chinka prezentowała się lepiej od Polki i ostatecznie wygrała pięć gemów z rzędu, wieńcząc tym samym seta.
W decydującej odsłonie tenisistki rozgrywały bardzo długie wymiany, dlatego gra znacznie się wydłużyła. Chwalińska prowadziła 3:0, ale przegrała trzy kolejne gemy. Teraz zrobiło się nerwowo, bowiem każdy błąd mógł oznaczać porażkę w spotkaniu. Gdy zanosiło się na tie-break, atak przepuściła Polka. Wypracowała ona dwie piłki meczowe i przy pierwszej okazji zakończyła pojedynek przełamaniem.
Po bardzo wyczerpującym boju Chwalińska awansowała do II rundy turnieju Smartwings Open 2023 by Moneta Money Bank. Jej kolejną przeciwniczką będzie w czwartek oznaczona siódmym numerem Nigina Abduraimowa (WTA 175) z Uzbekistanu lub młoda, utalentowana Czeszka Lucie Havlickova (WTA 345).
W turnieju głównym w Ricanach zaprezentuje się również Katarzyna Kawa (WTA 235). W środę jej przeciwniczką w I rundzie będzie sąsiadka z rankingu, Rosjanka Waleria Sawinych (WTA 234). Z kolei w eliminacjach bez powodzenia grała Zuzanna Bednarz (WTA 1302). 17-letnia Polka nie sprostała Rosjance Marii Bondarenko (WTA 360), przegrywając w pierwszej fazie 3:6, 4:6.
Na wtorek organizatorzy czeskich zawodów zaplanowali także do rozegrania dwa mecze debla z udziałem Biało-Czerwonych. Maja Chwalińska i Brytyjka Maia Lumsden przegrały 2:6, 6:2, 6-10 z rosyjskim duetem Sofja Lansere i Waleria Sawinych. Natomiast Zuzanna Bednarz i Czeszka Katerina Hajna doznały porażki 2:6, 2:6 z czeską parą Dominika Salkova i Anna Siskova.
Smartwings Open 2023 by Moneta Money Bank, Ricany (Czechy)
ITF World Tennis Tour, kort twardy w hali, pula nagród 40 tys. dolarów
wtorek, 14 marca
I runda gry pojedynczej:
Maja Chwalińska (Polska) - Zhuoxuan Bai (Chiny, Q) 7:6(2), 3:6, 7:5
Katarzyna Kawa (Polska) - Waleria Sawinych *środa
I runda gry podwójnej:
Dominika Salkova (Czechy, 3) / Anna Siskova (Czechy, 3) - Zuzanna Bednarz (Polska, WC) / Katerina Hajna (Czechy, WC) 6:2, 6:2
Sofja Lansere (4) / Waleria Sawinych (4) - Maja Chwalińska (Polska) / Maia Lumsden (Wielka Brytania) 6:2, 2:6, 10-6
Czytaj także:
100. zwycięstwo Carlosa Alcaraza. Młodszy rodak zatrzymał Andy'ego Murraya
Niecodzienna kontuzja Felixa Augera-Aliassime'a. Stan Wawrinka wygrał mecz pokoleń