Niedobrze, oj niedobrze! Zła prognoza dla Igi Świątek

Zdjęcie okładkowe artykułu: Twitter / BNP Paribas Open / Na zdjęciu: Iga Świątek
Twitter / BNP Paribas Open / Na zdjęciu: Iga Świątek
zdjęcie autora artykułu

Iga Świątek już niebawem wróci na kort. Po krótkiej przerwie po Indian Wells teraz czeka ją rywalizacja podczas Miami Open, gdzie przed rokiem mogła cieszyć się z triumfu. Amerykanie nie wierzą w kolejny, wielki wynik Polki.

W tym artykule dowiesz się o:

2 kwietnia 2022 roku Iga Świątek dała koncert. W wielkim finale turnieju WTA 1000 w Miami nie dała szans rywalce. Naomi Osakę ograła 6:4, 6:0.

Wtedy był to dla niej siedemnasty z rzędu mecz bez porażki i trzeci kolejny wygrany turniej. Teraz sytuacja jest nieco inna.

Najpierw porażka w finale w Dubaju z Barborą Krejcikovą, a ostatnio w półfinale Indian Wells z Jeleną Rybakiną. Czy w Miami uda się obronić tytuł?

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Błachowicz pojechał na egzotyczne wakacje. Pokazał hitowe zdjęcie

Amerykanie nie mają złudzeń. Nic z tego nie będzie. Ba! Według ich analiz liderka światowego rankingu WTA nie znajdzie się nawet w najlepszej czwórce turnieju na Florydzie, a na jej drodze ponownie stanie Rybakina.

23-letnia Rosjanka jest w tej samej części drabinki co Świątek, a obie mogą spotkać się ze sobą już w ćwierćfinale. Więcej o tym przeczytasz tutaj -->> Jest drabinka Miami Open. Wyzwanie Świątek

Rybakina jest w ostatnim czasie prawdziwą zmorą Polki. Nasza tenisistka w tym roku przegrała z nią nie tylko na kortach Indian Wells, ale wcześniej również w Melbourne podczas Australian Open. Czy w Miami dojdzie do przełamania?

Według analizy portalu tennis.com, nic takiego się nie wydarzy. Rybakina ponownie ogra Polkę, ale potem... nie dostanie się do finału. Amerykanie prognozują, że w Miami do kluczowej rozgrywki awansują Jessica Pegula i Aryna Sabalenka.

Zmagania tenisistek na Florydzie rozpoczną się 21 marca. Finał turnieju zaplanowano na niedzielę, 2 kwietnia. Świątek swój pierwszy mecz (rozpocznie zmagania od II rundy) ma zaplanowany na 23 marca. Wtedy zmierzy się z kimś z dwójki Katerina Siniakova - Claire Liu.

Transmisje z turnieju WTA 1000 na kortach twardych w Miami będzie można śledzić w Canal+ Sport oraz w serwisie Canal+ online. Relacje z wydarzeń na Florydzie będą dostępne na portalu WP SportoweFakty.

Zobacz także: Świątek w zacnym towarzystwie. Jest kilka zagrożeń dla Polki "To nie przystaje numerowi jeden". Pierwszy trener nie gryzł się w język ws. Igi Świątek

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Czy Iga Świątek wygra Miami Open?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (16)
avatar
rm1950
22.03.2023
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Wypisywane prognozy różnych nacji są bez sensu. Problem jest w kontuzji, której nabawiła się w 4 gemie 2 seta w meczu z Rumunką Soraną Cristea. Wystarczyło uważnie oglądać mecz i reakcje Igi ab Czytaj całość
avatar
Nie wspieram Ukrainy
22.03.2023
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Kiedy w końcu Ukraina zawrze pokój z Rosją? Mamy dość tej wojny.  
avatar
gp56
22.03.2023
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
p.Świątek walczy za Ukrainę, z Rosjanami. A w turnieju w Zadarze na Chorwacji , w najlepszej zgodzie grają w parze deblowej Ukrainiec i Rosjanin.  
avatar
Adela Rozen
22.03.2023
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Czyżby koniec z dmuchaniem balonika ? :-)))  
avatar
ruben13
21.03.2023
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Z 12 tylko 9 komentarzy................ reszta dostala nog i odeszla w sina dal , dalej najlepiej pismakom idzie usuwanie komentarzy , to brak szacunku do czyteinikow i duza doza lajdactwa !!