Świetnie wieści dla Świątek. Oto konsekwencje porażki Sabalenki

Getty Images / Giuseppe Maffia / Na zdjęciu: Iga Świątek
Getty Images / Giuseppe Maffia / Na zdjęciu: Iga Świątek

Takiego scenariusza nikt nie brał pod uwagę, ale sport kocha niespodzianki. Aryna Sabalenka już na wstępie pożegnała się z turniejem WTA 1000 w Rzymie. To doskonałe wieści dla Igi Świątek w kontekście utrzymania pozycji liderki światowego rankingu.

Gdy wszyscy zacierali ręce na kolejną finałową rywalizację Igi Świątek z Aryną Sabalenką, Białorusinka podczas turnieju Internazionali BNL d'Italia w Rzymie odpadłą już w II rundzie!

Wiceliderka światowego rankingu WTA sensacyjnie przegrała Sofią Kenin. Amerykanka zszokowała tenisowy świat wygrywając 7:6(4), 6:2.

Więcej o meczu Białorusinki pisaliśmy tutaj -->> Co tam się wydarzyło?! Potężna sensacja w meczu Sabalenki!

ZOBACZ WIDEO: Zrobiła to! Jechała rowerem nad przerażającymi przepaściami

Niespodziewana porażka Sabalenki to świetna wiadomość dla Świątek. Białorusinka od pewnego czasu sukcesywnie odrabiała straty do naszej zawodniczki chcąc wskoczyć na szczyt.

Tak szybka porażka w Rzymie oznacza jednak dla niej, że pogoń wyhamuje, bowiem Sabalenka na pewno straci część swoich punktów. Mowa dokładnie o 340 "oczkach", jakich broniła na włoskiej ziemi. Przed rokiem w Rzymie doszła do półfinału.

Świątek do gry ruszy w piątek. Wtedy jej przeciwniczką będzie Anastazja Pawluczenkowa. Gdyby raszynianka przegrała, jej przewaga nad Sabalenką będzie w najnowszym rankingu wynosić 1194 punkty.

Polka w Rzymie czuje się jednak doskonale. Wygrywała tam w dwóch ostatnich edycjach turnieju, więc teraz liczy na kolejny udany występ. Wtedy przewaga może być zdecydowanie większa. W najlepszym wypadku Świątek opuści Włochy mając aż 2184 punktów więcej od Sabalenki (najnowszy ranking z poniedziałku 8 maja znajdziesz  -->> TUTAJ).

Mecz Iga Świątek - Anastazja Pawluczenkowa został zaplanowany w piątek jako drugi na korcie centralnym w Rzymie. Rozpocznie się on po zakończeniu starcia Thanasiego Kokkinakisa z Janikiem Sinnerem, ale nie przed godziną 13.

Relacja "na żywo" z tego spotkania na WP SportoweFakty -->> TUTAJ.

Zobacz także:
Magda Linette wkroczyła do akcji w Rzymie. Polka ostudziła zapał 18-letniej Czeszki
Grafik Świątek jest nadmiernie przepełniony? Zdecydowane stanowisko eksperta

Komentarze (11)
avatar
Andrzej Cerazy
12.05.2023
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
dlaczegi Iga jest tylko w Canal 2 sport ?? 
avatar
Koop
12.05.2023
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Nie rozumiem tej radości z odpadnięcia Sabalenki. Myślę, że Idze o wiele więcej satysfakcji dałaby wygrana w bezpośrednim pojedynku z tą niesympatyczną osobą. 
avatar
Ksawery Darnowski
12.05.2023
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
To niczego nie zmienia, przecież Świątek też może przegrać we wczesnej fazie i wtedy straci więcej punktów od Sabalenki. 
avatar
Znawca tematu
12.05.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Iga śmiga 
avatar
Adela Rozen
12.05.2023
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
"świetne wieści" dla Świątek (która jeszcze nie zaczeła turnieju), ale za to pompowanie na całego jak zawsze...:-)))