Był czwartym tenisistą świata. Wraca na kort po 10 latach

Getty Images / Maddie Meyer / Na zdjęciu: James Blake
Getty Images / Maddie Meyer / Na zdjęciu: James Blake

W 2013 roku James Blake zakończył karierę. Były czwarty tenisista światowego rankingu ATP obecnie pełni funkcję dyrektora turnieju w Miami. Pod koniec miesiąca zobaczymy go w innej roli, bo zdecydował się on na start w imprezie rangi ITF w deblu.

W tym artykule dowiesz się o:

Urodzony w Yonkers James Blake w 2013 roku zakończył karierę. Jego ostatnim turniejem, który rozegrał, był US Open. To właśnie tam dwukrotnie dotarł do ćwierćfinału, a miało to miejsce w latach 2005-2006.

Ponadto grał w ćwierćfinale Australian Open 2008 roku. W całej karierze wygrał 17 turniejów (10 singlowych i 7 deblowych). Pierwsze zwycięstwo w grze pojedynczej odniósł w 2002 roku w Waszyngtonie, a ostatnie w 2007 roku w New Haven.

W latach 2001-2009 reprezentował swój kraj w Pucharze Davisa. W sezonie 2007 zdobył z zespołem tytuł pokonując w finale Rosję. W Pucharze Hopmana zwyciężył dwukrotnie, najpierw w 2003 roku z Sereną Williams, a rok później z Lindsay Davenport.

20 listopada 2006 roku zajmował najwyższe miejsce w światowym rankingu ATP. Wówczas plasował się na czwartej lokacie. W grze podwójnej nie było tak kolorowo, bo tam jego największym osiągnięciem była 31. pozycja.

Obecnie Amerykanin ma 44 lata i pełni funkcję dyrektora turnieju w Miami. Jednak pod koniec miesiąca zobaczymy go w innej roli. Blake zdecydował się na start w imprezie rangi ITF w deblu. Stworzy on parę z Hudsonem Riverą, studentem uniwersytetu Stanforda. Udział w tych zawodach ma być tylko i wyłącznie zabawą.

Przeczytaj także:
Jedynka odpada. Rosjanka wyrzuciła Polkę z turnieju

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Miss Euro szaleje! "Mamba na koniec"

Źródło artykułu: WP SportoweFakty