"Obserwuję od dobrych kilka lat". Takiego wpisu Maryli Rodowicz się nie spodziewałeś

Iga Świątek powalczy o trzeci triumf w Rolandzie Garrosie. Rywalką Polki w finale będzie Karolina Muchova, której poczynania od dłuższego czasu śledziła... Maryla Rodowicz. "Zaskoczyła mnie swoim poziomem" - napisała wokalistka.

MB
Po lewej: Iga Świątek (PAP/EPA), po prawej: Maryla Rodowicz (Instagram) WP SportoweFakty / Po lewej: Iga Świątek (PAP/EPA), po prawej: Maryla Rodowicz (Instagram)
Iga Świątek w tegorocznej edycji Rolanda Garrosa prezentuje się po prostu kapitalnie. Polka nie straciła w turnieju ani jednego seta. Było blisko w czwartek, ponieważ Beatriz Haddad Maia postawiła twarde warunki. Losy drugiego seta rozstrzygnął tie-break.

O triumf we French Open polska tenisistka zagra przeciwko Karolinie Muchovej, która sprawiła niespodziankę. Czeszka wygrała bowiem w pierwszym półfinale z Aryną Sabalenką po niesamowitym boju (więcej przeczytasz TUTAJ).

Maryla Rodowicz zdradziła, że już wcześniej śledziła karierę zawodniczki z Ołomuńca. Zdaniem uznanej wokalistki Iga Świątek będzie miała trudne zadanie w finale Rolanda Garrosa. "Dzisiejszy dzień zdominował tenis. Czy oglądaliście? Najpierw świetny mecz Białorusinki Sabalenki z czeską tenisistką Karoliną Muchovą" - napisała o czwartkowym dniu w mediach społecznościowych.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: piękna partnerka Arkadiusza Milika zakończyła pewien etap

"Ja tą Muchovą obserwuję od dobrych kilka lat. Pamiętam, oglądałam jakiś podrzędny turniej w Pradze i już wtedy mnie zaskoczyła swoim poziomem Czeszka. Oglądałam różne tzw. drabinki turniejowe i wypatrywałam Muchovej. I dzisiaj jest. I jest świetna. Iga Świątek nie będzie miała lekko, ale wierzę w Igę" - dodała.

Jak widać czwartkowe mecze półfinałowe zupełnie pochłonęły Marylę Rodowicz. Potwierdzają to słowa artystki, którą w najbliższy weekend czeka Krajowy Festiwal Polskiej Piosenki. "Przez tego tenisa dopiero teraz poszłam grzebać się w szafach, co by się spakować do Opola. Najpierw wizualizuję sobie jak chcę wyglądać, potem wyciągam, mierzę, odkładam, przerzucam" - czytamy.

"Ważne, że leży stosik, jutro skompletuję co z czym i jazda do Opola. Chcę obejrzeć w tv wieczorny koncert, a w sobotę spotkanie z fanami o 17. To już prawie świecka tradycja, że się spotykamy w Opolu" - podsumowała Rodowicz.

Finałowe starcie Igi Świątek z Karoliną Muchovą odbędzie się już w sobotę (10 maja). Początek spotkania o godzinie 15:00. Relacja tekstowa na żywo będzie dostępna na portalu WP SportoweFakty.

Zobacz też:
Samotnicy potrzebują azylu

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×