Wpadka na korcie podczas wywiadu z Sabalenką. Zaskakujące słowa
Aryna Sabalenka po pokonaniu Warwary Graczewy udzielała wywiadu na korcie. Wtedy z ust pytającej osoby padły zaskakujące słowa.
Szymon Michalski
PAP/EPA
/ Tolga Akmen
/ Na zdjęciu: Aryna Sabalenka
Nie byłoby w tym nic zaskakującego, gdyby nie fakt, że... Sabalenka w zeszłym roku nie brała udziału w tym wielkoszlemowym turnieju. Spowodowane to było decyzją organizatorów o niedopuszczeni do Wimbledonu tenisistów z Rosji i Białorusi.
Wspomniane słowa wywołały zdziwienie nie tylko u Sabalenki, ale również wśród wszystkich zgromadzonych na korcie osób.
Przypomnijmy, że Sabalenka wygrała z Graczewą 2:6, 7:5, 6:2 i zameldowała się w III rundzie Wimbledonu (więcej TUTAJ). W niej rywalką Białorusinki będzie ktoś z dwójki Irina-Camelia Begu - Anna Blinkowa.
Zobacz także:
Murray przegrał dwudniowy spektakl