Alex de Minaur wciąż ma nadzieję na pierwszy w karierze udział w ATP Finals. Aby tego dokonać, 13. w klasyfikacji Race Australijczyk potrzebuje świetnego występu w turnieju ATP w Bazylei. Początek zmagań w Szwajcarii okazał się dla niego udany - w I rundzie pokonał 6:4, 6:4 Diego Schwartzmana.
Zgodnie z przewidywaniami, mecz składał się z wielu długich wymian. Większą skutecznością i regularnością wykazywał się De Minaur i dzięki temu po 105 minutach rywalizacji schodził z kortu jako zwycięzca.
Dla 24-letniego De Minaura to trzecia wygrana nad Schwartzmanem w ich trzeciej tegorocznej konfrontacji. Kolejnym rywalem rozstawionego z numerem piątym Australijczyka będzie Tallon Griekspoor, który w trzech setach pokonał Thiago Seybotha Wilda, "szczęsliwego przegranego" z kwalifikacji.
We wtorek powody do radości mieli kibice gospodarzy. Utalentowany Dominic Stricker w meczu otwarcia na korcie centralnym w półtorej godziny wygrał 7:6(2), 6:2 z zawodnikiem z eliminacji, Benjaminem Hassanem, zapisując na swoim koncie cztery asy, 25 zagrań kończących i dwa przełamania.
Tym samym grający w Swiss Indoors Basel z dziką kartą 21-letni Stricker odniósł pierwsze zwycięstwo od 1 września, gdy w III rundzie US Open okazał się lepszy od Benjamina Bonziego i odniósł największy sukces w krótkiej zawodowej karierze.
Swiss Indoors Basel, Bazylea (Szwajcaria)
ATP 500, kort twardy w hali, pula nagród 2,196 mln euro
wtorek, 24 października
I runda gry pojedynczej:
Alex de Minaur (Australia, 5) - Diego Schwartzman (Argentyna) 6:4, 6:4
Tallon Griekspoor (Holandia) - Thiago Seyboth Wild (Brazylia, LL) 7:6(4), 2:6, 6:3
Dominic Stricker (Szwajcaria, WC) - Benjamin Hassan (Liban, Q) 7:6(2), 6:2
Szczęśliwe zwycięstwa kandydatów do udziału w ATP Finals. Andriej Rublow coraz bliżej celu
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: wyskoczyła w samym kostiumie. "Odwołujemy jesień"