Ważne zwycięstwo głównego rywala Huberta Hurkacza. Zeszłoroczny mistrz obronił meczbola

W trakcie pierwszego tygodnia współpracy z Borisem Beckerem Holger Rune wygrał więcej meczów niż przez ostatnie 3,5 miesiąca. W piątkowy wieczór Duńczyk cieszył się z trzeciej wygranej z rzędu. Po prawie 160-minutowym pojedynku pokonał 6:1, 3:6, 7:6(6) Tomasa Martina Etcheverry'ego i awansował do półfinału turnieju ATP w Bazylei.

Im dłużej trwał mecz, tym stawał się trudniejszy dla najwyżej rozstawionego Runego. Po gładko wygranym pierwszym secie Duńczyk przegrał drugiego, a w trzecim przeżywał trudne chwile, gdy musiał bronić break pointów. Doprowadził jednak do decydującego tie breaka, w którym po zaciętej walce zwyciężył 8-6.

- To był bardzo trudny, ale fajny mecz. Jestem szczęśliwy, że wygrałem, ale muszę przyznać, że nigdy w życiu nie miałem tyle szczęścia, co w końcówce tego spotkania - powiedział, cytowany przez atptour.com, 20-latek z Gentofte, który w piątek zapisał na swoim koncie 11 asów, dwa przełamania i 37 uderzeń kończących.

To ważny wynik dla Runego, jak i dla Huberta Hurkacza w kontekście walki o awans do ATP Finals. Wygrywając w piątek, Duńczyk umocnił się na ósmym miejscu w rankingu Race i ponownie ma 335 punktów przewagi nad Polakiem. A to oznacza, że w tym tygodniu na pewno nie zostanie wyprzedzony przez wrocławianina, który również zameldował się w 1/2 finału Swiss Indoors Basel.

W swoim pierwszym półfinale od czerwca, gdy dotarł do najlepszej "czwórki" zawodów na kortach Queen's Clubu, Rune zmierzy się z Felixem Augerem-Aliassime'em. Oznaczony numerem szóstym Kanadyjczyk, posiadacz dzikiej karty, obronił meczbola i wygrał 7:6(2), 3:6, 7:6(1) z rewelacyjnym kwalifikantem, Aleksandrem Szewczenką. Pojedynek dobiegł końca 41 minut po północy.

Rune i Auger-Aliassime zagrają ze sobą po raz czwarty. Bilans wynosi 2-1 dla Duńczyka, ale to Kanadyjczyk wygrał ich spotkanie w zeszłorocznym finale Swiss Indoors Basel.

Swiss Indoors Basel, Bazylea (Szwajcaria) ATP 500, kort twardy w hali, pula nagród 2,196 mln euro piątek, 27 października

ćwierćfinał gry pojedynczej:

Holger Rune (Dania, 1) - Tomas Martin Etcheverry (Argentyna) 6:1, 3:6, 7:6(6) Felix Auger-Aliassime (Kanada, 6/WC) - Aleksander Szewczenko (Q) 7:6(2), 3:6, 7:6(1)

Świetne rozstrzygnięcia dla Huberta Hurkacza. Odpadli konkurenci Polaka

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: wyskoczyła w samym kostiumie. "Odwołujemy jesień"