Dwie wielkoszlemowe mistrzynie spotkały się w walce o półfinał WTA Finals. Po zakończeniu spotkania Peguli z Sakkari w Cancun, nie po raz pierwszy tego dnia, dała o sobie znać koszmarna aura. Prawdziwa deszczowa komedia dopiero jednak nastąpiła. Aryna Sabalenka (Australian Open 2023) i Jelena Rybakina (Wimbledon 2022) musiały trochę poczekać, aby wyjść na kort. Spotkanie rozpoczęło się tuż po godz. 2:30 w nocy czasu polskiego.
Mecz był nieustannie przerywany przez deszcz. Tenisistki rywalizowały prawie do godz. 6:00 i ostatecznie półfinalistka nie została wyłoniona. Pierwszy set zakończył się wynikiem 6:2 dla Sabalenki. W drugim Rybakina prowadzi 5:3. Wznowienie meczu nastąpi w piątek.
Taki oto los najlepszym zawodniczkom sezonu zafundowały władze WTA, które nie potrafiły z wyprzedzeniem wybrać odpowiedniego miasta i obiektu (wyposażonego w dach lub dużej hali) na tak lukratywną imprezę.
ZOBACZ WIDEO: W trybie pilnym Polka zawiesza karierę. Jest w ciąży
Sabalenka wygrała cztery z sześciu dotychczasowych meczów z Rybakiną. Do najważniejszego ich starcia doszło w finale tegorocznego Australian Open. Tenisistka z Mińska zwyciężyła wówczas 4:6, 6:3, 6:4 i wywalczyła pierwszy wielkoszlemowy tytuł w singlu. W ostatnim ich spotkaniu, w ubiegłym miesiącu w Pekinie, z wygranej cieszyła się Kazaszka (7:5, 6:2).
Dla Rybakiny jest to pierwszy występ w WTA Finals. Sabalenka notuje trzeci start w tej imprezie. W 2021 roku w Guadalajarze nie awansowała do półfinału, a w ubiegłym sezonie w Fort Worth dopiero w finale uległa Francuzce Caroline Garcii.
Początek gier w piątek o godz. 17:30 czasu polskiego. W pierwszej kolejności zaplanowane zostały dwa spotkania deblowe. Po nich dokończone zostanie starcie Sabalenki z Rybakiną.
WTA Finals, Cancun (Meksyk)
Tour Championships, kort twardy, pula nagród 9 mln dolarów
czwartek, 2 listopada
GRA POJEDYNCZA
Grupa A (Bacalar):
Jelena Rybakina (Kazachstan, 4) - Aryna Sabalenka (1) 2:6, 5:3 *do dokończenia
Wyniki i tabele WTA Finals 2023
Czytaj także:
Vondrousova i Jabeur walczyły nie tylko ze sobą. Dwusetowa bitwa w wietrznych warunkach
Hubert Hurkacz wykonał zadanie. Misja trwa!