Dlaczego Iga Świątek, Coco Gauff, Jessica Pegula nie grają w finałach BJKC?

WP SportoweFakty / Anna Klepaczko / Na zdjęciu: Iga Świątek
WP SportoweFakty / Anna Klepaczko / Na zdjęciu: Iga Świątek

W tegorocznym Pucharze Billie Jean King zabraknie kilku największych gwiazd. W barwach Polski nie zagra Iga Świątek, Amerykanki będą musiały sobie radzić bez Coco Gauff i Jessiki Peguli. Dlaczego?

7 listopada w Sewilli rozpoczął się Puchar Billie Jean King, który uznawany jest za drużynowe mistrzostwa świata kobiet. W turnieju bierze udział 12 ekip, które są podzielone na cztery grupy po trzy zespoły. Polska znalazła się w grupie C - z Kanadą oraz Hiszpanią.

Jednak nie wszystkie reprezentacje wystąpią w Sewilli w swoich najmocniejszych składach. Tak jest choćby w przypadku Polek. Kapitan Dawid Celt powołał na zawody Magdę Linette - drugą rakietę w naszym kraju. W kadrze są również Magdalena Fręch, Katarzyna Kawa i Weronika Falkowska. Nie ma za to Igi Świątek.

Powód? Świątek nie miałaby szans dotrzeć na czas do Sewilli, gdyż dopiero co przebywała w meksykańskim Cancun, gdzie rozgrywany był turniej WTA Finals. I to nie bez problemów, bo z powodu złych warunków atmosferycznych mecze są przekładane, a sam turniej zakończył się w poniedziałek.

ZOBACZ WIDEO: W trybie pilnym Polka zawiesza karierę. Jest w ciąży

- Robiłem, co w mojej mocy, żeby Igę przekonać, żeby przekonać jej sztab, bo to jest tak naprawdę jeden organizm. Drugi raz mi się nie udało tego dokonać. Ubolewam nad tym, co tu dużo mówić - powiedział Celt w rozmowie z Canal+.

Taki sam jest powód nieobecności amerykańskich gwiazd Coco Gauff i Jessiki Peguli. Z nimi w składzie reprezentacja USA byłaby faworytem do zwycięstwa w Pucharze Billie Jean King.

Polki zagrają 9 listopada z Kanadą, a dzień później z gospodyniami turnieju. Początek obu spotkań o godz. 16:00, a już od 15:00 w Pilot WP będzie można zobaczyć studio.

W ramach partnerstwa Pilot WP udostępni publiczności wszystkie mecze obu turniejów wraz z polskim komentarzem. Możliwość oglądania będą mieli zalogowani użytkownicy posiadający uregulowaną opłatę subskrypcyjną.

Wiadomo już, ile trzeba zapłacić, by móc oglądać rywalizację żeńskich oraz męskich drużyn. W przypadku Pucharu Billie Jean King dostęp kosztuje 14,99 zł brutto. Jeśli ktoś dodatkowo chce mieć możliwość śledzenia finału Pucharu Davisa, to musi dopłacić 5 złotych.

Jeśli kibice są zainteresowani tylko oglądaniem męskich rozgrywek, to wówczas cena regularna wynosi 9,99 złotych brutto. Jest też możliwość wyboru Starter Plus. Oferuje on 1 miesiąc gratis (0 zł) dla posiadaczy pakietów Billie Jean King i Puchar Davisa, którzy wybiorą ten pakiet i podłączą swoją kartę kredytową.

Czytaj także:
Miażdżące słowa Radwańskiej. "Takie rzeczy nie mogą mieć miejsca"
Świątek zdemolowała rywalki podczas WTA Finals. Legenda... zmartwiona

Komentarze (1)
avatar
fulzbych vel omnibus
8.11.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Zwróćmy uwagę że większość nagród specjalnych za tenisowe osiągnięcia jest rodem zza oceanu z USA ewentualnie z Australii a wynika to z głęboko zakorzenionych europejskich nacjonalizmów. Nagrad Czytaj całość