Carlos Alcaraz odzyskał uśmiech. Hiszpan zapowiada "mentalny" mecz z Novakiem Djokoviciem

PAP/EPA / Alessandro di Marco / Na zdjęciu: Carlos Alcaraz
PAP/EPA / Alessandro di Marco / Na zdjęciu: Carlos Alcaraz

Carlos Alcaraz uważa, że odzyskał radość z gry i dzięki temu awansował do półfinału ATP Finals. Teraz Hiszpan szykuje się na bitwę z Novakiem Djokoviciem. - Zamierzam znaleźć swoją najlepszą grę. To będzie mentalny mecz - zapowiedział.

Piątkowy mecz z Daniłem Miedwiediewem w Grupie Czerwonej ATP Finals był dla Carlosa Alcaraza pojedynkiem o wszystko. Młody Hiszpan zaprezentował ogromną dojrzałość, wygrał 6:4, 6:4 i wywalczył awans do półfinału turnieju w Turynie.

- On niesamowicie returnuje i wywiera presję, więc w kilku gemach serwisowych miałem problemy. Ale kluczowe dla mnie było zachowanie siły mentalnej i to, by dać sobie szansę na wygranie tego meczu - powiedział po spotkaniu, cytowany przez atptour.com.

Alcaraz przyznał, że ciągu kilku dni w Turynie przeszedł przemianę mentalną. Przed startem turnieju miał myśli, że nie wygra żadnego meczu, szczególnie wzmocnione po porażce w pierwszej kolejce z Alexandrem Zverevem. Teraz, po awansie do półfinału, wierzy, iż może zdobyć tytuł.

- Rozmawiałem o tym z moim trenerem, który otworzył mi oczy. Jesteśmy podczas ATP Finals. To ostatni turniej w roku i muszę dać z siebie wszystko. Po raz kolejny zdałem sobie sprawę, że moja gra zależy od tego czy się dobrze bawię na korcie. To dla mnie najważniejsza sprawa. Odzyskałem radość oraz uśmiech i uważam, że ma to odzwierciedlenie w moich meczach. Jeśli utrzymam ten poziom, będę miał szansę, by wygrać turniej - wyjaśnił.

W półfinale Alcaraza czeka wielkie wyzwanie - mecz z Novakiem Djokoviciem. Będzie to piąty pojedynek pomiędzy tymi tenisistami. Bilans wynosi 2-2. W tym roku zmierzą się po raz czwarty. Hiszpan wygrał w finale w Wimbledonu, a Serb okazał się lepszy w półfinale Rolanda Garrosa i w spotkaniu o tytuł w Cincinnati.

- Chciałbym, żeby doszło do powtórki z Wimbledonu - odparł, zapytany o swoje konfrontacje z Djokoviciem. - Zamierzam znaleźć swoją najlepszą grę. To będzie mentalny mecz i chcę się do niego dobrze przygotować.

- Mam nadzieję, że Novak także zaprezentuje swój najwyższy poziom. ATP Finals to turniej, który wygrał sześć razy, więc myślę, że skorzysta z doświadczenia w rozgrywaniu tego typu meczów. Będzie chciał być wierny swojemu stylowi i wywierać na mnie presję - dodał.

Mecz Djokovicia z Alcarazem odbędzie się w sobotę. Początek o godz. 21:00.

Będzie się działo w Turynie. Znamy pary półfinałowe ATP Finals

ZOBACZ WIDEO: Powiedział o kolejnym wyzwaniu Igi Świątek. "To wyczerpujący turniej"

Komentarze (1)
avatar
czysta_prawda
18.11.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
i po co te huczne zapowiedzi ? teraz kiedy Federer, Nadal czy Djokovic to sportowi emeryci nie ma juz znaczenia. Trzeba bylo ich ogrywac kiedy byli młodzi i w formiea teraz t już zaden wyczyn d Czytaj całość