Aż miło na to popatrzeć! W trakcie piątego gema czwartego seta ćwierćfinału Australian Open Hubert Hurkacz wręcz zdemolował Daniła Miedwiediewa.
Polski tenisista zapisał na swoim koncie aż cztery asy z rzędu!
"Cztery asy z rzędu, czyli witamy w rzeczywistości Huberta Hurkacza" - napisano na profilu Eurosport Polska na platformie X.
Oczywiście do tych słów załączono nagranie ukazujące wyczyn Hurkacza. Trzeba przyznać, że tenisista popisał się niesamowitą precyzją. Cztery asy z rzędu robią gigantyczne wrażenie.
Hurkacz już niejednokrotnie udowadniał, że ma bardzo duże umiejętności. Z pewnością jeszcze ostatniego słowa nie powiedział i wkrótce możemy spodziewać się kolejnych świetnych zagrań jego autorstwa. W ciemno można zakładać, że jeszcze niejednokrotnie będzie o nim głośno.
Niestety, ostatecznie Hurkacz przegrał w ćwierćfinale Australian Open z Miedwiediewem 6:7(4), 6:2, 3:6, 7:5, 4:6. Więcej o tym meczu przeczytasz tutaj >>>.
Czytaj także:
> Polak nie powtórzy finału Australian Open. Niemiecka niespodzianka
> Co oni wyprawiali?! Kapitalna wymiana w meczu Hurkacza