To był znakomity turniej w wykonaniu liderki światowego rankingu. Iga Świątek rozprawiła się w Dosze z Soraną Cirsteą, Jekateriną Aleksandrową i Wiktorią Azarenką, a na sam koniec pokonała będącą w zwyżkowej formie Jelenę Rybakinę.
Nasza tenisistka po raz trzeci z rzędu mogła świętować triumf w zawodach WTA 1000 Doha. Zagraniczne media zachwycały się wyczynem Polki i nazwały ją wielkim prezentem dla tenisa oraz podkreśliły, że na naszych oczach tworzy się legenda (---> WIĘCEJ TUTAJ).
Iga Świątek za każdym razem podkreśla jednak, że te wszystkie sukcesy nie byłyby możliwe, gdyby nie jej wspaniały sztab szkoleniowy. Polka po finałowym boju z Kazaszką długo nie czekała i opublikowała w sieci wspólne zdjęcie.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: piękny gest tenisisty. Kamera wszystko wyłapała
"Tak bardzo szczęśliwa! Dziękuję drużyno" - tak rakieta numer jeden na świecie podpisała fotografię na platformie X.
Na zdjęciu widzimy kolejno sparingpartnera Tomasza Moczka, trenera przygotowania fizycznego Macieja Ryszczuka, psycholożkę Darię Abramowicz, Igę Świątek z trofeum Golden Falcon oraz jej szkoleniowca - Tomasza Wiktorowskiego.
Już wkrótce przed Igą Świątek i jej teamem nowe wyzwania. Polka o kolejny tytuł do kolekcji powalczy w Dubaju i 20 lutego zmierzy się w drugiej rundzie z Sloane Stephens (USA) lub francuską tenisistką z kwalifikacji - Clarą Burel.
Czytaj także:
Świątek przeprosiła rodzinę. Trwało to 9 dni
Kazachskie media już wiedzą, dlaczego Rybakina przegrała ze Świątek