Oto powód porażki? Eksperci wyjątkowo zgodni

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Francois Nel / Iga Świątek
Getty Images / Francois Nel / Iga Świątek
zdjęcie autora artykułu

Iga Świątek odpadła w półfinale turnieju w Dosze po porażce z Anną Kalinską. Polka nie zaprezentowała się piątek z najlepszej strony i nie była w stanie zatrzymać rozpędzonej rywalki. Eksperci wiedzą, co pogrążyło liderkę rankingu.

W tym artykule dowiesz się o:

Iga Świątek przed piątkowym półfinałem turnieju WTA 1000 w Dubaju prezentowała się z dobrej strony. Wygrała trzy spotkania, w których rywalki nie miały zbyt wiele do powiedzenia. W półfinale rywalką Polki była Anna Kalinska, z którą jeszcze nigdy wcześniej się nie mierzyła.

Rosjanka wyszła na kort bez żadnych kompleksów i już od pierwszych piłek pokazywała bardzo solidną grę. To pozwoliło jej odnieść największe zwycięstwo w karierze i awansować do finału zmagań. Liderka światowego rankingu popełniła sporo błędów własnych, co było głównym powodem jej sensacyjnej porażki. Taka sama opinia powtarzała się w komentarzach ekspertów w mediach społecznościowych.

"Iga Świątek przegrała z Anną Kalinska 4:6, 4:6 w półfinale turnieju WTA 1000 w Dubaju i nie powtórzy zeszłorocznego finału. Wygrała tenisistka solidniejsza, popełniająca mniej błędów. Czyżby kolejna królowa z zimnym spojrzeniem z patentem na Igę?" - podsumował Rafał Smoliński z naszej redakcji.

"Było przełamanie na rakiecie. Eh… Niestety dziś słabiutki mecz Igi. Bardzo duże błędy i narastająca frustracja już od pierwszego seta. Niemniej oczywiście Świątek walczyła do końca. Taki tenis i sport. Teraz oby szybko udało się o tym meczu zapomnieć i lecimy dalej" - wtórował Mateusz Wasiewski.

W podobnym tonie półfinał Polki podsumował Adam Romer z portalu "Tenisklub". "No niestety, 4:6, 4:6 przegrywa Iga Świątek z grającą bardzo dobrze i przede wszystkim spokojnie Anną Kalinskają. Polka popełniła zastraszająco dużo niewymuszonych błędów. Szkoda… W efekcie zaskakujący finał: Paolini vs. Kalinskaja" - czytamy.

Zaskoczenia sensacyjnym składem finału nie krył też komentator Eurosportu Dawid Żbik. "OD KWALIFIKACJI DO FINAŁU! Anna Kalinskaya pokonała Igę Świątek w dwóch setach (6:4, 6:4). Szkoda tej końcówki, ale problemy zaczęły się duuużo wcześniej. Kto przed turniejem przewidziałby finał w Dubaju pomiędzy Kalinskayą a Paolini?!" - stwierdził.

Maciej Trąbski z "Przeglądu Sportowego Onet" napisał wprost, że ten mecz był do wygrania. "Iga Świątek odpadła w półfinale w Dubaju z Anną Kalinską. Napisać, że szkoda tego meczu, to jak nic nie napisać. Iga zagrała źle, a rywalka dążyła do długich wymian, które często kończyły się siatką lub autem ze strony Igi. Jedyny plus, że pewnie będzie szybciej w Stanach" - skwitował.

Nieco inne spojrzenie zaprezentował z kolei komentator tenisa Hubert Błaszczyk. "Można było wygrać ten turniej przy tej czwórce, ale nie z Dubaju czy Dohy będziemy Igę Świątek w tym sezonie rozliczać. Są ważniejsze wyzwania. Szlemy, igrzyska. Wszystko poza to miły dodatek. Co nie znaczy, że należy przejść do porządku dziennego. Bo te procenty dzisiaj po drugim podaniu nieakceptowalne" - podsumował.

Zobacz także: Finał nie dla Świątek. I tak zarobiła krocie w Dubaju To już oficjalne. Iga Świątek i Hubert Hurkacz znów połączą siły!

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: nie robiła tego od ponad dwóch lat. W końcu się przełamała!

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (10)
avatar
TataBrutalus
23.02.2024
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
gdzie ci experci...???  
avatar
TataBrutalus
23.02.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
gdzie ci experci...???  
avatar
maras 13
23.02.2024
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
a kiedy będą opinie ekspertów ? Czytam , czytam i szukam tych ekspertów a tu jacyś nieznani w światowym tenisie faceci którym wydaje się ,że są ekspertami.  
avatar
rm1950
23.02.2024
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Tz eksperci powtarzają co wcześniej napisałem. Ilość własnych błędów (podwójna w porównaniu do błędów Kalinskiej) to efekt braku przygotowania psychologicznego (mentalnego). Kalinska - to był s Czytaj całość
avatar
dopowiadacz1
23.02.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Gdyby Świątek Iga otwierała szerzej buzię , tak jak w poprzednich spotkaniach a ona zacisnęła zęby i klęska .