Hubert Hurkacz poznał potencjalnego rywala w III rundzie. Były mistrz czeka na Polaka

Imponująca reakcja Carlosa Alcaraza. Pierwszy tenisista z Top 15 za burtą

Dzięki rozstawieniu, z numerem 28., Cameron Norrie miał wolny los w I rundzie turnieju ATP Masters 1000 w Indian Wells. Rywalizację rozpoczął od spotkania 1/32 finału z Lorenzo Sonego. Brytyjczyk był faworytem meczu i wykonał zadanie - zwyciężył 6:4, 6:4.

Norrie od początku miał inicjatywę na korcie. Był regularniejszy i skuteczniejszy. Pierwszego seta wygrał 6:4, a w drugim objął prowadzenie 5:2. Wówczas nieco stracił kontrolę, pozwolił Sonego dojść na 4:5, ale w ostatnim gemie przetrwał zagrożenie, wybronił się ze stanu 0-30 i zakończył pojedynek.

W ciągu godziny i 30 minut gry Norrie zaserwował dwa asy, dwukrotnie został przełamany, wykorzystał cztery z siedmiu break pointów oraz zanotował po dziewięć zagrań kończących i niewymuszonych błędów.

Tym samym Norrie przypomniał, jak świetnie potrafił się prezentować w Indian Wells. To właśnie w tym turnieju odniósł największy sukces w karierze, w 2021 roku zdobywając jedyny w karierze tytuł rangi Masters 1000. Ogółem ma w dorobku pięć triumfów w głównym cyklu oraz dziewięć finałów, a w światowym rankingu najwyżej był ósmy.

Kolejnym rywalem Brytyjczyka, w poniedziałek, będzie Hubert Hurkacz bądź Gael Monfils. Mecz rozstawionego z numerem ósmym Polaka z doświadczonym Francuzem zostanie rozegrany w sobotnią noc.

BNP Paribas Open, Indian Wells (USA)
ATP Masters 1000, kort twardy, pula nagród 9,495 mln dolarów
sobota, 9 marca

II runda gry pojedynczej:

Cameron Norrie (Wielka Brytania, 28) - Lorenzo Sonego (Włochy) 6:4, 6:4

Program i wyniki turnieju mężczyzn

ZOBACZ WIDEO: "Awaria transmisji". Ludzie przecierali oczy ze zdumienia