Podczas turnieju ATP w Szanghaju zawodnicy musieli zmierzyć się z ekstremalnymi warunkami pogodowymi. Wysoka temperatura i wilgotność, w połączeniu z zanieczyszczeniem powietrza, stanowiły poważne wyzwanie.
Jannik Sinner, numer dwa na świecie, odczuwał skutki tych warunków, choć to Francisco Comesana znalazł się w najtrudniejszej sytuacji.
ZOBACZ WIDEO: Kulisy słynnego w Polsce viralu. "Nie byłam w stanie wyjść z toalety w TVP"
Argentyński tenisista Francisco Comesana niemal zemdlał podczas meczu z Fabio Fogninim. Przy stanie 6:4, 5:0 dla Włocha, Comesana poczuł zawroty głowy i musiał oprzeć się o barierkę reklamową, zanim osunął się na ziemię. Fognini natychmiast zareagował i przyniósł mu lodowy kołnierz.
Włoski tenisista nie tylko pomógł rywalowi, ale także zdobył uznanie publiczności i całego świata tenisa. Dzięki szybkiej interwencji Fogniniego, Comesana mógł kontynuować set, choć przegrał go 6:0.
Pomoc Fogniniego była nieoceniona, zanim na miejscu pojawił się personel medyczny. Argentyńczyk, mimo osłabienia, zachował poczucie humoru i poddał się opiece fizjoterapeuty oraz lekarza, którzy monitorowali jego stan zdrowia.