15 
Urszula Radwańska (WTA 149) sezon rozpoczęła od ćwierćfinału w Auckland, który osiągnęła jako kwalifikantka. W Melbourne na początek pokonała Brytyjkę Naomi Broady, a w II rundzie eliminacji rozbiła 6:0, 6:3 Paulę Ormaecheę (WTA 127). Krakowianka potrzebuje wygrać jeszcze jeden mecz, by awansować do głównej drabinki. Jej kolejną rywalką będzie Japonka Hiroko Kuwata (WTA 180), która pokonała 6:3, 3:6, 7:5 Andreeę Mitu (WTA 116).
[ad=rectangle]
W I secie Radwańskiej nie poszło aż tak łatwo, jakby można było pomyśleć, patrząc na suchy wynik. Polka dwa przełamania uzyskała po grze na przewagi - pierwsze w złożonym z 10 punktów drugim gemie, a drugie na 4:0 po rozegraniu 14 piłek. Wynik na 6:0 krakowianka ustaliła wykorzystując drugą piłkę setową.
Na otwarcie II seta Radwańska oddała podanie, ale natychmiast odrobiła stratę. W partii tej były dwa gemy złożone z 12 punktów (drugi i dziewiąty). W czwartym gemie Ormaechea nie wykorzystała prowadzenia 40-15, a w piątym Polka wróciła z 15-30. Podając przy 5:3 krakowianka odparła dwa break pointy, a sama zamknęła pojedynek wykorzystując trzeciego meczbola.
W trwającym 81 minut spotkaniu Radwańska zaserwowała pięć asów oraz obroniła trzy z czterech break pointów, a sama wykorzystała pięć z 15 szans na przełamanie rywalki. Krakowianka zdobyła w sumie o 16 punktów więcej (69-53).
Było to drugie spotkanie obu tenisistek. W ubiegłym sezonie w kwalifikacjach w Montrealu Radwańska wygrała 6:3, 6:1. Z Kuwatą, która jest jej rówieśniczką (Japonka również urodziła się w grudniu 1990 roku), Polka spotka się po raz pierwszy. Jeśli krakowianka będzie górą w finale eliminacji, wówczas po raz czwarty w karierze zagra w głównej drabince Australian Open (wcześniej w 2010, 2012 i 2013).
Australian Open, Melbourne (Australia)
Wielki Szlem, kort twardy, pula nagród 40 mln dolarów australijskich
piątek, 16 stycznia
II runda eliminacji gry pojedynczej kobiet:
Urszula Radwańska (Polska) - Paula Ormaechea (Argentyna, 16) 6:0, 6:3
Czy Urszula Radwańska awansuje do głównej drabinki wielkoszlemowego Australian Open? 
Rozwiń odpowiedzi (1) 
