Agnieszka Radwańska: Swietłana lepiej sobie radziła na tej nawierzchni

East News
East News

Agnieszka Radwańska przegrała w pierwszym meczu spotkania Polska - Rosja rozgrywanego w ramach Pucharu Federacji. Krakowianka z dużym smutkiem odpowiadała na pytania dziennikarzy.

- Na pewno żal, że nie udało się wygrać tego meczu, bo był to dość ważny dla nas punkt. Był to mecz, który miał wiele wzlotów i upadków, a Swietłana lepiej sobie radziła na tej nawierzchni - powiedziała Agnieszka Radwańska, która w pierwszym meczu spotkania Polska - Rosja uległa Swietłana Kuzniecowa 4:6, 6:2, 2:6.
[ad=rectangle]
Pytań o nawierzchnię było na pomeczowej konferencji najwięcej. - Miało być trochę szybciej, ale kładąc nawierzchnię na tydzień przed to zawsze będzie ona wolna. Podobnie było podczas turnieju w Masters, w którym grałam w zeszłym roku. Nie było dziś łatwo, zwłaszcza że ja jestem nastawiona na kontry. Swietłana jest dobra na mączce, a ta nawierzchnia bardzo przypominała ziemną - wyznała krakowianka.

25-letnia Polka znakomicie wróciła do gry w drugiej partii, ale w trzeciej nie była w stanie przechylić szali zwycięstwa na swoją korzyść. - Serwis nie odegrał w tym meczu dużej roli, a każdy gem był bardzo wyrównany. W ważnych momentach trzeciego seta to ona podejmowała jednak większe ryzyko - oceniła nasza najlepsza tenisistka.

{"id":"","title":""}

Źródło: TVP S.A.

Starsza z sióstr Radwańskich zmierzyła się z Kuzniecową po raz 15. w karierze i nie zdołała odnieść piątego zwycięstwa. - Ostatnio grałyśmy ze sobą w Madrycie i wygrałam ten pojedynek, broniąc trzech meczboli. Każdy nasz mecz jest trzysetowy, długi i zawsze zacięty. Każda zawodniczka pragnie pokonać tenisistkę z czołówki - zakończyła krakowianka.

Komentarze (95)
avatar
stanzuk
7.02.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
To po sugestiach Wiktorowskiego wypożyczono ten kort od Węgrów, bo miał być dosć szybki, a taki pasuje Agnieszce. Tylko półgłówek nie wziął po uwagę tego, że w Budapeszcie położony był na beton Czytaj całość
avatar
Sharapov
7.02.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Winner zawsze lepiej se radzi niz loser 
avatar
Szopen hauer
7.02.2015
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Jutro Isia ma szansę na rehabilitację z Szarapową ,..jak zacznie znowu grać te swoje krosowe pykanko-cykanki, to wsiadam w swój prywatny odrzutowiec , polecę do Krakowa i osobiście wytargam ją Czytaj całość
avatar
Eleonora
7.02.2015
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Dlaczego polscy organizatorzy turnieju w Katowicach,położyli nawierzchnię
przeciw Agnieszce?Teraz w Krakowie na Fed Cupie znów to zrobili...?:) 
avatar
stanzuk
7.02.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Rosjanki już praktycznie mecz wygrały. Na mój nos, jutro będą chciały jeszcze Polki zlekceważyć i upokorzyć, i przeciwko Agnieszce wystawią Diaczenko.