Agnieszka Radwańska w ubiegłym tygodniu przegrała z Garbine Muguruzą w półfinale turnieju w Pekinie i musiała odłożyć na później marzenia o uzyskaniu biletu do Singapuru. Ze stolicy Chin krakowianka przeniosła się do oddalonego o nieco ponad 130 kilometrów Tiencinu. Sezon temu najlepsza polska tenisistka mogła w tym czasie odpoczywać i zbierać siły na występ w Mistrzostwach WTA.
W Tiencinie 26-latka została rozstawiona z numerem drugim. Polka dopiero w poniedziałek poznała pierwszą rywalkę, bowiem dolosowano do niej jedną z kwalifikantek. Olga Sawczuk, której nazwisko wpisano obok Radwańskiej, zajmuje obecnie odległe 210. miejsce w kobiecym zestawieniu. Reprezentantka Ukrainy tak naprawdę nigdy nie osiągnęła spektakularnego rezultatu na światowych kortach, pomimo skończonych już 28 lat.
W 2004 roku uzyskała status profesjonalnej tenisistki i dość szybko zanotowała pierwszy wartościowy rezultat. Będąc notowaną na 524. miejscu, awansowała do ćwierćfinału turnieju WTA w Taszkencie, rozpoczynając zmagania od eliminacji. Jeszcze kilkukrotnie w trakcie trwania kariery udało jej się dojść do najlepszej "ósemki" imprez WTA, raz zanotowała nawet półfinał w indyjskim Bengaluru. Co jakiś czas dopisywała również do swojej tenisowej kartoteki zwycięstwa nad takimi zawodniczkami jak: Daniela Hantuchova, Jelena Janković czy Flavia Pennetta, ale nigdy nie wzniosła się ponad granicę przeciętności i mogła jedynie pochwalić się pojedynczymi zrywami.
Tylko jeden raz, w 2006 roku, udało jej się awansować do III rundy imprezy wielkoszlemowej. Wówczas pokonała w meczu otwarcia Australian Open Jelenę Dementiewą, a zatrzymała ją inna Rosjanka Jelena Wiesnina. W maju 2008 roku wspięła się na najwyższe w swojej karierze 79. miejsce. Ukrainka zdecydowanie większe sukcesy notowała w grze deblowej. W sumie zdobyła trzy tytuły imprez WTA, w tym jeden na kortach w Katowicach, wywalczony w 2014 roku w parze z Julią Bejgelzimer.
W tym sezonie Sawczuk czterokrotnie przeszła eliminacje zmagań WTA, jednak ani razu nie wygrała w drabince głównej dwóch meczów z rzędu. Najwyżej notowanymi tenisistkami, które udało jej się pokonać w tym roku, były Kurumi Nara i Kristina Mladenović.
Sawczuk, która po raz pierwszy wzięła do ręki rakietę w wieku siedmiu lat, podziwia Rogera Federera, Steffi Graf i Michaela Phelpsa. Jej ulubionym miastem jest Paryż.
Krakowianka i Ukrainka spotkały się wcześniej trzykrotnie i co ciekawe, Sawczuk wygrała jedną konfrontację w eliminacjach. W 2006 roku na kortach w belgijskim Hasselt pokonała Polkę w turnieju ITF po tie breaku trzeciego seta. Nasza reprezentantka okazała się jednak lepsza w dwóch pozostałych pojedynkach, nie tracąc ani jednej partii.
Tianjin Open, Tiencin (Chiny)
WTA International, kort twardy, pula nagród 500 tys. dolarów
wtorek, 13 października
I runda:
kort centralny, czwarty mecz od godz. 5:30 czasu polskiego
Agnieszka Radwańska (Polska, 2) | bilans: 2-1 | Olga Sawczuk (Ukraina, Q) |
---|---|---|
6 | ranking | 210 |
26 | wiek | 28 |
173/56 | wzrost (cm)/waga (kg) | 177/68 |
praworęczna, oburęczny bekhend | gra | praworęczna, oburęczny bekhend |
Kraków | miejsce zamieszkania | Nassau |
Tomasz Wiktorowski | trener | Tomasz Iwański |
sezon 2015 | ||
43-23 (43-23) | bilans roku (główny cykl) | 21-12 (2-4) |
tytuł w Tokio | najlepszy wynik | II runda w New Haven i Baku |
1-4 | tie breaki | 0-0 |
160 | asy | 12 |
1 920 465 | zarobki ($) | 130 775 |
kariera | ||
2005 | początek | 2004 |
2 (2012) | najwyżej w rankingu | 79 (2008) |
494-217 | bilans zawodowy | 336-298 |
15/7 | tytuły/finałowe porażki (główny cykl) | 0/0 |
19 285 885 | zarobki ($) | 1 174 006 |
Bilans spotkań pomiędzy Agnieszką Radwańską a Olgą Sawczuk (główny cykl):
Rok | Turniej | Faza | Zwyciężczyni | Wynik |
---|---|---|---|---|
2008 | Australian Open | I runda | Radwańska | 6:0, 6:1 |
2010 | Stanford | II runda | Radwańska | 7:6(4), 6:2 |
Ósemka w Singap Czytaj całość
Flavia niestety nie zgłasza chęci gry w Masters, bo przegrała w dwóch setach z kolejną ukraińską przyszłością tenisa..