WTA Katowice: Niespodzianka w turnieju debla. Rosjanki powalczą o pierwsze trofeum

WP SportoweFakty
WP SportoweFakty

Walentyna Iwachnienko i Marina Mielnikowa jako pierwsze zameldowały się w finale turnieju WTA International w Katowicach. W niedzielę Rosjanki powalczą o premierowe trofeum w głównym cyklu.

Niespodzianka dużego kalibru, ponieważ Walentyna Iwachnienko i Marina Mielnikowa odnosiły dotychczas sukcesy tylko w futuresach. Rosjanki nigdy nie były klasyfikowane w Top 100 rankingu deblowego, ale po turnieju w Katowicach mogą obie osiągnąć ten cel.

Ich piątkowy pojedynek ze Stéphanie Foretz i Amandine Hesse trwał 76 minut. W pierwszym secie Rosjanki przełamały dwukrotnie, ale w drugiej partii to Francuzki postarały się o trzy breaki. W decydującym o zwycięstwie super tie breaku Trójkolorowe przegrały od stanu 5-3 sześć piłek z rzędu, a cały mecz 2:6, 6:1, 7-10.

Finałowymi przeciwniczkami Iwachnienko i Mielnikowej będą albo Alicja Rosolska i Brytyjka Naomi Broady, albo Japonki Eri Hozumi i Miyu Kato. Drugi mecz półfinałowy turnieju Katowice Open 2016 rozegrany zostanie w sobotę.

Katowice Open, Katowice (Polska)
WTA International, kort twardy w hali, pula nagród 250 tys. dolarów
piątek, 8 kwietnia

półfinał gry podwójnej:

Walentyna Iwachnienko (Rosja) / Marina Mielnikowa (Rosja) - Stephanie Foretz (Francja) / Amandine Hesse (Francja) 6:2, 1:6, 10-7

Program i wyniki Katowice Open 2016

Zobacz wideo: Trykot z San Diego i puchar od Bodo. Wystawa na stulecie Legii

{"id":"","title":""}

Komentarze (0)