Wszyscy mamy w pamięci pojedynek dwóch reprezentantek Niemiec z IV rundy wielkoszlemowego Australian Open 2016. Wówczas "Angie" miała problemy tylko w partii otwarcia, a cały mecz zwieńczyła dosyć pewnym zwycięstwem 6:4, 6:0. W środę Annika Beck znów sprawiła jej problemy, ale tym razem zdołała urwać seta.
Trener Torben Beltz oraz siedzący w loży dziadkowie Andżeliki Kerber przecierali oczy ze zdumienia. Oto pochodząca z Giessen tenisistka swobodnie przejmowała inicjatywę w wymianach, sporo akcji kończyła i postarała się aż o trzy przełamania. Beck dobiegała do piłek, które zdawały się być nie do odegrania. Z podziwu nie mogli wyjść zgromadzeni na trybunach fani, a także mistrzyni Australian Open, która sama nagrodziła starania rodaczki brawami.
Po przegranej partii otwarcia trener Beltz natychmiast pojawił się na korcie. Nie ulegało wątpliwości, że Kerber pozwoliła Beck na zbyt wiele, dlatego wskazane było przejście do bardziej agresywnej gry i przejmowanie inicjatywy w wymianach. Jego podopieczna wykonała ten plan doskonale i po 129 minutach triumfowała ostatecznie 4:6, 6:3, 6:1. Mieszkająca w Puszczykowie zawodniczka jako pierwsza zameldowała się w ćwierćfinale turnieju w Stuttgarcie i w piątek spotka się z Hiszpanką Carlą Suarez lub Niemką Anną-Leną Friedsam.
Trzecia rakieta świata awans wywalczyła z problemami, ale czwarta singlistka globu nie marnowała w środę czasu na korcie. Garbine Muguruza wykorzystała połowę z 12 break pointów i po zaledwie 77 minutach rozgromiła Timeę Babos 6:2, 6:2. Hiszpanka poprawiła na 3-0 bilans pojedynków z Węgierką i teraz będzie czekała na to, co zrobią w czwartek Czeszka Petra Kvitova i Rumunka Monica Niculescu, które zmierzą się ze sobą w meczu II rundy.
Porsche Tennis Grand Prix, Stuttgart (Niemcy)
WTA Premier, kort ziemny w hali, pula nagród 759 tys. dolarów
środa, 20 kwietnia
II runda gry pojedynczej:
Andżelika Kerber (Niemcy, 2) - Annika Beck (Niemcy) 4:6, 6:3, 6:1
Garbine Muguruza (Hiszpania, 3) - Timea Babos (Węgry) 6:2, 6:2
Zobacz wideo: "4-4-2": kulisy przygotowań biało-czerwonych do Euro 2016
{"id":"","title":""}