ATP Paryż: Sam Querrey wypadł z gry o Londyn. Dominic Thiem po raz pierwszy w III rundzie w Bercy

PAP/EPA / MARTIN DIVISEK / Sam Querrey
PAP/EPA / MARTIN DIVISEK / Sam Querrey

Walczący o awans do londyńskich Finałów ATP World Tour Sam Querrey w dwóch setach przegrał z Filipem Krajinoviciem w II rundzie rozgrywanego na kortach twardych w hali turnieju ATP World Tour Masters 1000 w Paryżu. Dalej gra Dominic Thiem.

Sam Querrey był w gronie 12 tenisistów, którzy przed startem turnieju ATP w Paryżu walczyli o jedno z dwóch wolnych miejsc dających kwalifikację do kończących sezon Finałów ATP World Tour. Aby mieć pewność występu w londyńskim Masters, Amerykanin w paryskiej hali Bercy musiał zdobyć tytuł. Zadanie było trudne i okazało się nieosiągalne. Co więcej, Querrey pozbawił się szansy na grę w Londynie już po inauguracyjnym meczu. We wtorkowym spotkaniu II rundy przegrał w dwóch setach z Filipem Krajinoviciem.

Dla Krajinovicia, który do głównej drabinki Rolex Paris Masters musiał przebijać się przez eliminacje, to pierwszy w karierze awans do 1/8 finału imprezy rangi ATP World Tour Masters 1000. W tej fazie zmierzy się z Nicolasem Mahutem. Francuski posiadacz dzikiej karty pokonał 6:4, 6:1 Pablo Carreno. Ta porażka może kosztować Hiszpana miejsce w Finałach ATP World Tour. Wprawdzie obecnie zajmuje lokatę dającą kwalifikację do gry w Londynie, ale aby być pewnym występu w turnieju mistrzów, musiał w Paryżu zwyciężać. To mu się nie uda, dlatego teraz musi oczekiwać na to, co zrobią jego bezpośredni rywale.

Tymczasem Mahut, pokonując aktualnie 11. w rankingu Carreno, odniósł największe zwycięstwo w sezonie 2017. - Czuję podwójną satysfakcję, bo nie dość, że wygrałem, to jeszcze pierwszy raz awansowałem do III rundy w Bercy. Carreno nie jest w tak dobrej formie jak był latem, ale i tak to dla mnie wielkie zwycięstwo - powiedział Francuz, który w ciągu 86 minut gry zaserwował pięć asów, uzyskał cztery przełamania i posłał 24 zagrania kończące.

W ostatnim meczu drugiego dnia Dominic Thiem okazał się lepszy od Petera Gojowczyka, "szczęśliwego przegranego" z eliminacji. Austriak wygrał 6:4 6:7(3), 6:4, choć mógł zwyciężyć bez straty seta. W drugiej partii przy stanie 6:5 nie wykorzystał jednak trzech piłek meczowych, oddał podanie, a następnie przegrał rozgrywkę tie breakową.

Dla rozstawionego z numerem piątym Thiema (we wtorek 13 asów, 73 proc. wygranych akcji przy własnym podaniu, trzy przełamania, 36 uderzeń wygrywających i 31 niewymuszonych błędów) to pierwszy w karierze awans do 1/8 finału Rolex Paris Masters w czwartym występie w tych zawodach.

Rolex Paris Masters, Paryż (Francja)
ATP World Tour Masters 1000, kort twardy w hali, pula nagród 4,273 mln euro
wtorek, 31 października

II runda gry pojedynczej:

Dominic Thiem (Austria, 5) - Peter Gojowczyk (Niemcy, LL) 6:4 6:7(3), 6:4
Nicolas Mahut (Francja, WC) - Pablo Carreno (Hiszpania, 8) 6:4, 6:1
Filip Krajinović (Serbia, Q) - Sam Querrey (USA, 10) 6:4, 6:4

ZOBACZ WIDEO Niezwykłe podróże Marcina Lewandowskiego. "W moim łóżku wylądowała głowa koguta"

Komentarze (1)
avatar
Frey093
1.11.2017
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Niech Delpo wejdzie do tych finałów, bo jak Busta się dostanie to będzie robił za statyw...