Serena Williams z córeczką na okładce "Vogue'a". "Miałam łzy w oczach"

Serena Williams i jej trzymiesięczna córeczka Olympia pojawiły się na najnowszej okładce miesięcznika "Vogue". - Kiedy po raz pierwszy zobaczyłam tę okładkę, miałam łzy w oczach - przyznała słynna tenisistka.

Grzegorz Wojnarowski 11 Stycznia 2018, 08:08

Getty Images / Quinn Rooney / Na zdjęciu: Serena Williams

Australian Open: Magdalena Fręch w II rundzie eliminacji. Polka zagra z mistrzynią juniorskiego Wimbledonu

Olympia Ohanian, córka 23-krotnej triumfatorki turniejów wielkoszlemowych i wpływowego biznesmena Alexisa Ohaniana (współzałożyciela niezwykle popularnej strony internetowej Reddit) urodziła się na początku września. Williams przyznała, że na początku macierzyństwa miała wiele obaw, ale teraz już się ich pozbyła.

- Czasami byłam naprawdę zdołowana, czułam, że sobie nie poradzę. Takie samo nastawienie mam czasami na korcie, chyba taka już po prostu jestem. Nikt nie opowiada jednak o tych trudnych chwilach - o presji, jaką się czuje jako matka, o niesamowitym zawodzie za każdym razem, gdy słyszysz płacz dziecka - powiedziała Serena w rozmowie z "Vogue".

When I first saw this @voguemagazine cover it brought tears to my eyes. All Vogue covers are special but to share this one with my beautiful daughter @olympiaohanian also the youngest Vogue cover star makes it moment I will never forget. The article is a must read. Link in bio

Post udostępniony przez Serena Williams (@serenawilliams) Sty 10, 2018 o 5:05 PST

- Wiedząc, że mam przy sobie to cudowne dziecko, do którego zawsze mogę wrócić, czuję, że nie muszę grać kolejnego meczu. Nie potrzebuję pieniędzy, tytułów, ani prestiżu. Chcę ich, ale ich nie potrzebuję. Teraz inaczej podchodzę do sportu - wyznała najbardziej utytułowana tenisistka ostatnich lat.

36-letnia Williams wróciła niedawno na kort i rozegrała pokazowy mecz z Jeleną Ostapenko. Nie wystartuje jednak w rozpoczynającym się lada dzień Australian Open. Celuje w marcowy turniej w Indian Wells. A potem w kolejne Wielkie Szlemy.

"Knowing I’ve got this beautiful baby to go home to makes me feel like I don’t have to play another match. I don’t need the money or the titles or the prestige. I want them, but I don’t need them. That’s a different feeling for me." - #SerenaWilliams for #Vogue

Post udostępniony przez TENNIS (@tennis_stories) Sty 10, 2018 o 7:13 PST

- Może nie muszę o tym mówić, ale trzeba to mocno podkreślić: absolutnie chcę więcej Wielkich Szlemów. Niestety, dobrze znam rekordy i nie jest tajemnicą, że mierzę w 25 takich tytułów - powiedziała.

ZOBACZ WIDEO: Na czym polega praca drugiego trenera Agnieszki Radwańskiej? "Obowiązków jest bardzo dużo"

Oglądaj mecze WTA Tour z udziałem Igi Świątek, Magdy Linette i innych topowych zawodniczek w serwisie CANAL+ online. (link sponsorowany)