Iga Świątek w głównej drabince turnieju ITF w Charlottesville. W eliminacjach straciła seta

Challenger Anning: ważna wygrana Kamila Majchrzaka. Chodzi o Rolanda Garrosa

Po dwusetowych wygranych nad Brazylijką Paulą Cristiną Goncalves (WTA 686) i Amerykanką Quinn Gleason (WTA 426) zdolna warszawianka spotkała się z najwyżej rozstawioną w eliminacjach Aną Sofią Sanchez (WTA 280). Meksykanka postawiła Polce już dużo trudniejsze warunki. Urwała seta, lecz cały pojedynek zakończył się zwycięstwem naszej reprezentantki 6:1, 3:6, 6:1. To jej 11. z rzędu wygrana na zawodowych kortach.

Co ciekawe, obie tenisistki dostały się do głównej drabinki. Sanchez zagra jako "szczęśliwa przegrana" z kwalifikacji z nadzieją amerykańskiego tenisa, Kaylą Day (WTA 183). Z kolei Iga Świątek (WTA 422) zmierzy się w środę z rozstawioną z czwartym numerem Marianą Duque (WTA 112). Kolumbijka, była 66. rakieta globu, nie notowała w tym roku dobrych wyników w imprezach głównego cyklu, ale w zeszłym tygodniu osiągnęła finał zawodów ITF w Dothan, w których uległa Amerykance Taylor Townsend (WTA 91). Jak na razie 16-letnia Polka zdobyła tutaj pięć punktów za przejście eliminacji.

Turniej w Charlottesville jest szczególnie ważny dla reprezentantek USA klasyfikowanych poza Top 100 światowego rankingu. Amerykanki walczą bowiem tutaj o punkty w ramach czterotygodniowego cyklu USTA Wild Card Challenge do Rolanda Garrosa 2018. Tenisistka, która zgromadzi ich najwięcej, otrzyma dziką kartę do głównej drabinki międzynarodowych mistrzostw Francji.

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: kamery nie oszukasz. Teatralny upadek piłkarza po "ataku" sędziego