ATP Barcelona: Grigor Dmitrow i Dominic Thiem za burtą. Pablo Carreno i Stefanos Tsitsipas powalczą o finał

Getty Images / Alex Caparros / Na zdjęciu: Stefanos Tsitsipas
Getty Images / Alex Caparros / Na zdjęciu: Stefanos Tsitsipas

Stefanos Tsitsipas i Pablo Carreno powalczą ze sobą o finał turnieju ATP World Tour 500 na kortach ziemnych w Barcelonie. Grek wyeliminował w piątek Dominika Thiema, natomiast Hiszpan okazał się lepszy od Grigora Dimitrowa.

Dwóch wysoko rozstawionych graczy turnieju Barcelona Open Banc Sabadell pożegnało się w piątek z katalońską mączką, ale tak naprawdę trudno mówić o wielkiej sensacji. Dominic Thiem i Grigor Dimitrow nie prezentowali w Barcelonie swojego najlepszego tenisa i nie tak łatwo przychodziły im zwycięstwa w poprzednich rundach. Austriak nie stracił co prawda żadnego seta w drodze do ćwierćfinału, ale wielokrotnie musiał gonić wynik.

W piątek na drodze Thiema stanął Stefanos Tsitsipas, który w 2017 roku pokonał już notowanego w Top 10 Davida Goffina. Teraz 19-letni Grek walczył o największe zwycięstwo w zawodowej karierze i dzięki solidnej grze dopiął swego. Austriak rozpoczął mecz od prowadzenia 2:0, lecz później przegrał sześć z siedmiu gemów. Z kolei w drugiej partii siódmy tenisista świata dał się przełamać dwukrotnie i dzięki temu uległ ostatecznie rywalowi 3:6, 2:6.

Tsitsipas zapomniał o tegorocznych porażkach z Thiemem w Dosze oraz Indian Wells i w pełni zasłużenie awansował do drugiego w karierze półfinału zawodów głównego cyklu. Z pierwszego cieszył się w ubiegłym sezonie w Antwerpii, gdzie pokonał m.in. Goffina. Tenisista z Aten powalczy w sobotę o premierowy finał, a jego przeciwnikiem będzie klasyfikowany obecnie na 11. pozycji w światowym rankingu Pablo Carreno.

Hiszpan był w czwartek o krok od porażki w starciu z Francuzem Adrianem Mannarino, lecz obronił trzy piłki meczowe i awansował do ćwierćfinału. W piątek skończył 19 piłek i miał 15 pomyłek w pojedynku z Dimitrowem. Bułgar zanotował 25 winnerów i 26 błędów własnych. Nie poprawił się od czwartkowej trudnej przeprawy z Tunezyjczykiem Malekiem Jazirim, który zmarnował dwie piłki meczowe.

W pierwszym secie panowie wielokrotnie oddawali serwis, jednak to Carreno wygrał od stanu po 3 trzy gemy z rzędu. Z kolei w drugiej odsłonie przełamań nie było i doszło do rozgrywki tiebreakowej, w której wyraźnie lepszy był zawodnik gospodarzy. On też zwyciężył w całym pojedynku 6:3, 7:6(4), dzięki czemu wyrównał na 3-3 bilans spotkań z Dimitrowem. Była to zarazem jego trzecia wygrana nad tenisistą klasyfikowanym w Top 10 (bilans 3-22). W nagrodę powalczy o premierowy finał imprezy w Barcelonie z Tsitsipasem, z którym zmierzy się po raz pierwszy na światowych kortach.

Barcelona Open Banc Sabadell, Barcelona (Hiszpania)
ATP World Tour 500, kort ziemny, pula nagród 2,510 mln euro
piątek, 27 kwietnia

ćwierćfinał gry pojedynczej:

Pablo Carreno (Hiszpania, 5) - Grigor Dimitrow (Bułgaria, 2) 6:3, 7:6(4)
Stefanos Tsitsipas (Grecja) - Dominic Thiem (Austria, 3) 6:3, 6:2

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: Moda na Ulę Radwańską

Komentarze (1)
avatar
RaFanka
27.04.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Rafa też o finał powalczy! Vamos! Były emocje!
Busta Robusta też fajnie dziś grał. Jak dołączy Dawid, to będą naprawdę ciekawe półfinały!