ATP Stuttgart: Marcin Matkowski i Robert Lindstedt bez tytułu. Triumf reprezentantów gospodarzy

WP SportoweFakty / Seweryn Dombrowski / Na zdjęciu: Marcin Matkowski
WP SportoweFakty / Seweryn Dombrowski / Na zdjęciu: Marcin Matkowski

Marcin Matkowski i Robert Lindstedt nie wygrali turnieju ATP World Tour 250 na kortach trawiastych w Stuttgarcie. Polsko-szwedzka para przegrała w niedzielę z reprezentantami gospodarzy, Philippem Petzschnerem i Timem Puetzem.

Niemieccy tenisiści otrzymali od organizatorów Mercedes Cup dziką kartę. Dla polskich fanów najbardziej znany z nich jest Philipp Petzschner, który wzbudził sporo kontrowersji, gdy nie przyznał się do zagrania piłki łydką podczas finału US Open 2011. Wspólnie z Austriakiem Jürgenem Melzerem pokonał wówczas polską parę Marcin Matkowski i Mariusz Fyrstenberg.

W niedzielnym finale kontrowersji nie było. Była za to lekko zdarta noga Petzschnera, gdy w dziewiątym gemie pierwszego seta zanurkował on do trudnej piłki i boleśnie upadł na trawę. Niewielka rana została błyskawicznie opatrzona i gra mogła być kontynuowana. Losy premierowej odsłony rozstrzygnęły się w tie breaku. Matkowski i jego partner szybko stracili wypracowaną w trzecim punkcie przewagę. Po zmianie stron Niemcy jako pierwsi wywalczyli piłkę setową. Wówczas bardziej doświadczony z zawodników gospodarzy zaatakował returnem serwis Roberta Lindstedta, a Tim Puetz wygrał krótkie starcie przy siatce.

Reprezentanci naszych zachodnich sąsiadów natychmiast poszli za ciosem na początku kolejnego seta. Seria kapitalnych returnów dała im cztery break pointy w drugim gemie, a przy trzecim Lindstedt popełnił podwójny błąd. Tej straty serwisu polsko-szwedzka para nie dała rady już odrobić. W czwartym gemie podania omal nie stracił jeszcze Matkowski, ale szczecinianin obronił się potężnym serwisem przy równowadze. Petzschner i Puetz grali znakomicie i w całym meczu nie musieli nawet bronić break pointa. Po 82 minutach zwyciężyli zasłużenie 7:6(5), 6:3.

To pierwszy triumf niemieckiej pary w zawodach Mercedes Cup od 2008 roku, gdy mistrzami zostali Christopher Kas i Philipp Kohlschreiber. Petzschner wygrał turniej w Stuttgarcie po raz drugi, ponieważ w sezonie 2011 dokonał tego w parze z Melzerem. W sumie mieszkający w Pulheim tenisista ma na koncie osiem deblowych tytułów w głównym cyklu. Partnerujący mu w tym tygodniu Puetz cieszył się z premierowego trofeum, dlatego był to dla niego wyjątkowy występ.

Mercedes Cup, Stuttgart (Niemcy)
ATP World Tour 250, kort trawiasty, pula nagród 656 tys. euro
niedziela, 17 czerwca

finał gry podwójnej:

Philipp Petzschner (Niemcy, WC) / Tim Puetz (Niemcy, WC) - Marcin Matkowski (Polska) / Robert Lindstedt (Szwecja) 7:6(5), 6:3

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: Grosicki jak Putin, Peszko jak król Arabii? To zdjęcie podbija sieć!

Komentarze (0)