Challenger Ilkley: Kamil Majchrzak rozgromił Brytyjczyka z siódmej setki. Polak w finale eliminacji
Kamil Majchrzak pewnie zameldował się w III rundzie eliminacji do turnieju ATP Challenger Tour na kortach trawiastych w Ilkley. W niedzielę polski tenisista nie dał żadnych szans Brytyjczykowi Billy'emu Harrisowi.
Tenisista z Piotrkowa Trybunalskiego błyskawicznie wziął się do pracy. Partia otwarcia trwała zaledwie 22 minuty, a o jej losie zadecydowały przełamania w pierwszym i piątym gemie. Do identycznej sytuacji doszło w drugim secie. Harris zagroził Polakowi dopiero, gdy nasz reprezentant podawał po zwycięstwo w całym pojedynku. Wówczas 22-latek obronił trzy break pointy, po czym skończył trwający 56 minut pojedynek wynikiem 6:2, 6:2.
Majchrzak pewnie awansował do decydującej rundy eliminacji turnieju ATP Challenger Tour na trawnikach w Ilkley. W poniedziałek o miejsce w głównej drabince zagra z Włochem Salvatore Caruso (ATP 204) lub Francuzem Gregoire'em Barrere'em (ATP 195).
Tymczasem pokonany w sobotę przez Majchrzaka Hubert Hurkacz nie opuszcza jeszcze Ilkley. Wrocławianin chce lepiej przystosować się do nawierzchni trawiastej i sprawdzić się przed eliminacjami do Wimbledonu 2018, dlatego zgłosił się do turnieju debla. Jego partnerem został Amerykanin Evan King, a rywalami w I rundzie będą Amerykanin Austin Krajicek i Hindus Jeevan Nedunchezhiyan.
Fuzion 100 Ilkley Trophy, Ilkley (Wielka Brytania)
ATP Challenger Tour, kort trawiasty, pula nagród 127 tys. euro
niedziela, 17 czerwca
II runda eliminacji gry pojedynczej:
Kamil Majchrzak (Polska) - Billy Harris (Wielka Brytania, WC) 6:2, 6:2
ZOBACZ WIDEO Sektor Gości 83. Wojciech Szaniawski: Robert Lewandowski za jedną kampanię może dostać nawet 4 mln euroOglądaj mecze WTA Tour z udziałem Igi Świątek, Magdy Linette i innych topowych zawodniczek w serwisie CANAL+ online (link sponsorowany)
-
Mossad Zgłoś komentarz
bezcenny. -
pareidolia Zgłoś komentarz
No, ograć zawodnika z 7 -mej setki ,to powód do dumy. Ale na bezrybiu i rak ryba. -
explosive Zgłoś komentarz
Kamil brawo, choć dopiero jutro będzie ciekawszy mecz. Hubert sprytnie z tym deblem - nie pamiętam kiedy ostatnio grał. -
explosive Zgłoś komentarz
Kamil brawo, choć dopiero jutro będzie ciekawszy mecz. Hubert sprytnie z tym deblem - nie pamiętam kiedy ostatnio grał.