Luke Bambridge i Jonny O'Mara byli pierwszymi rywalami Łukasza Kubota i Marcelo Melo w tegorocznym Wimbledonie. Brytyjczycy w ubiegłym tygodniu zdobyli tytuł w Eastbourne. Spotkanie to było rozgrywane na przestrzeni dwóch dni. W środę w trzecim secie zostało przerwane z powodu deszczu. Polak i Brazylijczyk zwyciężyli reprezentantów gospodarzy 6:4, 6:3, 7:5.
W pierwszym secie Bambridge i O'Mara z 1:4 wyrównali na 4:4. W dwóch kolejnych gemach zdobyli tylko jeden punkt. W drugiej partii było tylko jedno przełamanie, które Kubot i Melo zaliczyli na 4:2. W decydującej odsłonie, przy stanie 4:3 dla Brytyjczyków, spotkanie zostało przerwane przez deszcz. W czwartek reprezentanci gospodarzy stracili podanie w 11. gemie i nie byli w stanie doprowadzić do tie breaka.
W trwającym 97 minut meczu Kubot i Melo zaserwowali sześć asów. Jedyny raz podanie stracili w pierwszym secie. Wykorzystali cztery z siedmiu break pointów. Polak i Brazylijczyk zdobyli 46 z 54 punktów przy swoim pierwszym serwisie.
Kubot i Melo, którzy w Londynie grają jako obrońcy tytułu, w tym roku wygrali dwa turnieje. Triumfowali na korcie twardym w Sydney i na trawie w Halle. W Australian Open doszli do ćwierćfinału, z Rolanda Garrosa odpadli w 1/8 finału.
ZOBACZ WIDEO Kucharski czuje, że Lewandowski zawiódł na mundialu. "Mógł dać z siebie więcej"
Wimbledon to jedyny wielkoszlemowy turniej, w którym singliści i debliści walczą na takich samych zasadach, czyli mecze rozgrywane są do trzech wygranych partii. W ubiegłym roku Polak i Brazylijczyk w drodze po triumf stoczyli cztery pięciosetowe batalie, w tym w finale z Oliverem Marachem i Mate Paviciem.
W II rundzie po przeciwnych stronach siatki spotkają się dwaj Polacy. Kubot i Melo zmierzą się z Marcinem Matkowskim i Izraelczykiem Jonathanem Erlichem.
The Championships, Wimbledon (Wielka Brytania)
Wielki Szlem, kort trawiasty, pula nagród 34 mln funtów
środa-czwartek, 4-5 lipca
I runda gry podwójnej mężczyzn:
Łukasz Kubot (Polska, 2) / Marcelo Melo (Brazylia, 2) - Luke Bambridge (Wielka Brytania, WC) / Jonny O'Mara (Wielka Brytania, WC) 6:4, 6:3, 7:5
Oby teraz mniej pięciosetówek w drodze do finału!