1 
W środę walkę o obronę tytułu w Seulu rozpoczęła Jelena Ostapenko (WTA 10). Łotyszka wróciła z 0:2 w drugim secie i pokonała 6:3, 6:3 Larę Arruabarrenę (WTA 71), mistrzynię imprezy z 2016 roku. W ciągu 73 minut 21-latka z Rygi popełniła osiem podwójnych błędów, ale też wykorzystała pięć z dziewięciu break pointów. W II rundzie zmierzy się z Rosjanką Jekateriną Aleksandrową.
Kiki Bertens (WTA 12) wygrała 7:6(7), 6:2 z Luksiką Kumkhum (WTA 90). W pierwszym secie Holenderka wróciła z 3:5. W tie breaku Tajlandka prowadziła 4-1 i miała dwie piłki setowe, przy 6-5 i 7-6. W trwającym godzinę i 51 minut meczu popełniła siedem podwójnych błędów. Bertens wykorzystała cztery z siedmiu break pointów.
Poza tym w środę rozegrano cztery mecze II rundy. Su-Wei Hsieh (WTA 29) jest już niepokonana od siedmiu meczów. W ubiegłym tygodniu zdobyła tytuł w Hiroszimie. W Seulu na początek wyeliminował Jil Teichmann po obronie dwóch piłek meczowych. W środę w 65 minut rozbiła 6:2, 6:1 Stefanie Vögele (WTA 73). Tajwanka zdobyła 24 z 33 punktów przy swoim pierwszym podaniu i obroniła dwa break pointy, a sama uzyskała pięć przełamań. W ćwierćfinale zmierzy się z Ostapenko lub Aleksandrową.
Maria Sakkari (WTA 32) pokonała 6:2, 6:2 Margaritę Gasparian (WTA 354). W ciągu 77 minut Greczynka obroniła dwa z trzech break pointów, a sama wykorzystała pięć z dziewięciu szans na przełamanie. Awansowała do trzeciego ćwierćfinału w tym roku, po Stambule i San Jose. Kolejną jej rywalką będzie Agnieszka Radwańska lub Irina-Camelia Begu.
ZOBACZ WIDEO Wielki sukces Karola Drzewieckiego w Pekao Szczecin Open: Chłonę wiedzę jak gąbka
Jewgienija Rodina (WTA 84) zwyciężyła 6:4, 4:6, 7:5 Kirsten Flipkens (WTA 57) po dwóch godzinach i 21 minutach. Belgijka zaserwowała 13 asów i zdobyła o osiem punktów więcej (104-96), ale sześć razy została przełamana. W trzecim secie z 1:4 wyrównała na 4:4, ale w 11. gemie oddała podanie, a w 12. zmarnowała dwa break pointy. Było to drugie spotkanie tych tenisistek. W ubiegłym roku w Madrycie również z wygranej cieszyła się Rosjanka. Tenisistka z Moskwy awansowała do drugiego w sezonie ćwierćfinału w WTA Tour, po Gstaad. Spotka się w nim z Bertens lub Dalilą Jakupović.
Ajla Tomljanović (WTA 53) pokonała 2:6, 6:1, 6:3 Tamarę Zidansek (WTA 72). W ciągu 94 minut Australijka zaserwowała sześć asów i wykorzystała sześć z siedmiu break pointów. Tenisistka z Brisbane osiągnęła szósty w tym roku ćwierćfinał w głównym cyklu (Monterrey, Rabat, Majorka, San Jose, Hiroszima). Kolejną jej przeciwniczką będzie Priscilla Hon lub Mandy Minella.
KEB Hana Bank Korea Open, Seul (Korea Południowa)
WTA International, kort twardy, pula nagród 250 tys. dolarów
środa, 19 września
II runda gry pojedynczej:
Maria Sakkari (Grecja, 3) - Margarita Gasparian (Rosja) 6:2, 6:2
Su-Wei Hsieh (Tajwan, 6) - Stefanie Vögele (Szwajcaria) 6:2, 6:1
Jewgienija Rodina (Rosja) - Kirsten Flipkens (Belgia, 8) 6:4, 4:6, 7:5
Ajla Tomljanović (Australia) - Tamara Zidansek (Słowenia) 2:6, 6:1, 6:3
I runda gry pojedynczej:
Jelena Ostapenko (Łotwa, 1) - Lara Arruabarrena (Hiszpania) 6:3, 6:3
Kiki Bertens (Holandia, 2) - Luksika Kumkhum (Tajlandia) 7:6(7), 6:2
Czy Jelena Ostapenko awansuje do ćwierćfinału turnieju WTA w Seulu? 
