Roger Federer o ponownych występach na mączce: Będę musiał do tego podejść jak dziecko, które zaczyna chodzić

Getty Images / Paul Kane / Na zdjęciu: Roger Federer
Getty Images / Paul Kane / Na zdjęciu: Roger Federer

Roger Federer zadecydował, że w tym sezonie po raz pierwszy od 2016 roku będzie występował w turniejach rozgrywanych na kortach ziemnych. - Bez wątpienia to duże wyzwanie. Będę musiał do tego podejść jak dziecko, które zaczyna chodzić - przyznał.

W tym artykule dowiesz się o:

W tym sezonie, po dwóch latach przerwy, Roger Federer ponownie będzie występował w turniejach rozgrywanych na kortach ziemnych. Po raz ostatni na mączce Szwajcar rywalizował w maju 2016 roku w Rzymie. W dwóch kolejnych opuszczał zmagania na czerwonej nawierzchni, by jak najlepiej przygotować się do startów na ukochanej trawie.

- Po tym, jak przez dwa lata nie grałem na kortach ziemnych, a przed trzema laty nie wystąpiłem w Rolandzie Garrosie z powodu kontuzji, mój sztab zrozumiał, że jestem w odpowiednim położeniu, by zrobić to ponownie - mówił Szwajcar o powodach powrotu na korty ziemne podczas konferencji prasowej w Dubaju, gdzie zagra w tym tygodniu.

- W końcu dorastałem na kortach ziemnych. Teraz czuję, że moje ciało jest wystarczająco silne, by zmieniać nawierzchnie z twardej na ziemną, następnie na trawę i znów na twardą. W ostatnich latach było inaczej - wyjaśniał.

Zobacz także - Roger Federer wraca na mączkę. Szwajcar zagra w Madrycie

Federer potwierdził, że w okresie gry na ceglanej mączce wystąpi w dwóch turniejach - imprezie ATP Masters 1000 w Madrycie (5-12 maja) i w wielkoszlemowym Rolandzie Garrosie (26 maja - 9 czerwca). - To wszystko jest oparte na tym, że po prostu chcę grać. Mój kalendarz startów można odpowiednio dopasować w zależności od czego, czy występuję na kortach ziemnych, czy nie - powiedział.

37-latek z Bazylei zaprzeczył pogłoskom, że zdecydował się na występy na ceglanej mączce, bo obecny sezon jest jego ostatnim w karierze. - To nie jest tak, że muszę jeszcze raz zagrać na kortach ziemnych, zanim zakończę karierę. Nie myślałem w tych kategoriach. Moje ciało, moja rodzina, mój plan startów były na to gotowe. Wtedy stwierdziłem: "Będzie fajnie. Zamiast tracić dużą porcję gry, wolę pozostać w rytmie i bawić się występami na mączce".

Zobacz także - ATP Rio de Janeiro: trofeum w hołdzie dla rodziców. Laslo Djere wygrał finał debiutantów
- Bez wątpienia to duże wyzwanie. W pewnym stopniu będę musiał do tego podejść jak dziecko, które zaczyna chodzić. Ale to w porządku - dodał Federer.

ZOBACZ WIDEO Szalony mecz w Serie A! Zdecydował gol w 101. minucie! [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Komentarze (6)
avatar
RaportPasjonaty
26.02.2019
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Oj Fed,tylko za dużo nie baw się w tej piaskownicy....dobrze,że to tylko 2 turnieje.