Tenis. Wimbledon 2019: Guido Pella zakończył turniej życia. "Opuszczam Londyn szczęśliwy"

- Bautista zasłużył na zwycięstwo. Ja nie mam sobie nic do zarzucenia. Opuszczam Londyn szczęśliwy - mówił Guido Pella, którego przygoda z wielkoszlemowym Wimbledonem 2019 dobiegła końca w 1/4 finału.

Marcin Motyka
Marcin Motyka
Guido Pella Getty Images / Matthew Lewis / Na zdjęciu: Guido Pella
W Wimbledonie 2019 Guido Pella po raz pierwszy w karierze dostał się do drugiego tygodnia turnieju wielkoszlemowego. Przygoda Argentyńczyka z londyńską imprezą dobiegła końca w środę, kiedy to w ćwierćfinale przegrał 5:7, 4:6, 6:3, 3:6 z Roberto Bautistą.

- Po dwóch setach czułem się zmęczony - mówił po meczu, cytowany przez portal puntodebreak.com. - Gra Roberto jest bardzo podobna do mojej. Uważam, że on jest najbardziej solidnym tenisistą w rozgrywkach, obok Djokovicia. Może w pewnych momentach mogłem grać nieco bardziej agresywnie, ale starałem się, jak mogłem.

Argentyńczyk był największym zaskoczeniem w gronie ćwierćfinalistów. On sam ocenił, że zaprezentował się tak dobrze, bo odpowiadały mu warunki na wimbledońskich kortach. - Myślę, że w porównaniu z poprzednimi sezonami korty były wolniejsze i dawały więcej możliwości w grze z linii końcowej. Uważam, że to dobre dla naszego sportu.

Pella przyznał, że turniej na długo zapisze się w jego pamięci. - W ćwierćfinale Bautista zasłużył na zwycięstwo i życzę mu powodzenia w dalszej części turnieju. Ja nie mam sobie nic do zarzucenia. Opuszczam Londyn szczęśliwy z powodu poziomu, jaki zaprezentowałem - powiedział.

Zobacz także - Wimbledon 2019: koniec wspólnej przygody Sereny Williams i Andy'ego Murraya

ZOBACZ WIDEO Uwaga, duży turniej w Polsce! Przyjadą gwiazdy
Czy w przyszłości Guido Pella ponownie dojdzie do wielkoszlemowego ćwierćfinału?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×