Tenis. ATP prowadzi dochodzenie w sprawie Nicka Kyrgiosa. Tenisista wydał oświadczenie
Nick Kyrgios może się spodziewać kolejnej kary ze strony ATP za swoje słowa z wtorkowej konferencji prasowej podczas US Open 2019. Stowarzyszenie Tenisistów Profesjonalnych rozpoczęło w tej sprawie dochodzenie. Australijczyk wydał oświadczenie.
Przedstawiciel ATP i agent tenisisty próbowali reagować we wtorek, gdy Kyrgios pytał dziennikarza o to, czy zdarza mu się przeklinać. Dopiero po kilku godzinach tenisista z Canberry zrozumiał swój błąd i wydał oświadczenie.
"Moją intencją było zwrócenie uwagi na to, że dostrzegam raczej stosowanie podwójnych standardów niż korupcję. Wiem, że moje zachowanie bywa kontrowersyjne i nieraz wpędza mnie w kłopoty, ale za problem uważam to, że inni za takie samo lub podobne zachowanie nie są karani" - napisał Kyrgios w mediach społecznościowych.
Mimo tego ATP wszczęło w sprawie Australijczyka dochodzenie. Sprawy tej nie należy łączyć z wydarzeniami z Cincinnati, które podlegają osobnej procedurze dyscyplinarnej. Kyrgiosowi grożą surowe kary, przede wszystkim finansowe, ale nie można również wykluczyć zawieszenia. Decyzje mają zapaść po US Open 2019.
I want to clarify a couple of things.... pic.twitter.com/wRCWcj3tJc
— Nicholas Kyrgios (@NickKyrgios) August 28, 2019
Zobacz także:
US Open: świetne występy Rafaela Nadala i Nicka Kyrgiosa
US Open: Sloane Stephens i Swietłana Kuzniecowa za burtą