23-letni Danił Miedwiediew wygrał już w tym roku 49 pojedynków. W sierpniu triumfował w Cincinnati, gdzie sięgnął po pierwszy tytuł rangi ATP Masters 1000. Podczas amerykańskiego lata osiągnął jeszcze finały w Waszyngtonie i Montrealu, a w piątek powalczy o finał wielkoszlemowego US Open 2019. Z kolei w pierwszym półroczu wywalczył trofeum w Sofii oraz dotarł do finału zawodów w Brisbane i Barcelonie.
W takich okolicznościach tenisista z Moskwy został pierwszym Rosjaninem od 10 lat, który zakwalifikował się do turnieju Masters. Wówczas po tytuł sięgnął w Londynie Nikołaj Dawidienko. W hali O2 Arena zagra ośmiu najlepszych singlistów i osiem najlepszych par deblowych sezonu 2019. Jak na razie pewni startu są Rafael Nadal, Novak Djoković, Roger Federer, Danił Miedwiediew oraz debliści Juan Sebastian Cabal i Robert Farah.
- To niesamowite. To pokazuje, jak wspaniały sezon rozgrywam i że praca przynosi efekty. Nie chcę się jednak zatrzymywać. Mam nadzieję, że będę jednym z faworytów tego turnieju - powiedział Miedwiediew, cytowany przez ATP. W piątek Rosjanin zagra o finał US Open 2019 z Bułgarem Grigorem Dimitrowem.
Zobacz także:
US Open: niezniszczalny Danił Miedwiediew w półfinale
US Open: Roger Federer przegrał w ćwierćfinale z Grigorem Dimitrowem
ZOBACZ WIDEO Stacja Tokio. Marta Walczykiewicz: Kajakarstwo to sport dla twardzieli