Rozstawiona z numerem pierwszym Viktoria Kuzmova (WTA 56) nie miała łatwej przeprawy z Francescą di Lorenzo (WTA 141) w I rundzie imprezy w Taszkencie. Słowaczka wróciła z 1:3 w drugim secie i wygrała 7:6(3), 6:3. W trwającym godzinę i 41 minut meczu zaserwowała pięć asów i zdobyła 37 z 45 punktów przy swoim pierwszym podaniu. Tenisistka z Koszyc obroniła siedem z ośmiu break pointów. Alison van Uytvanck (WTA 61) w 51 minut rozbiła 6:0, 6:1 Ludmiłą Samsonową (WTA 163). Belgijka zgarnęła 58 z 87 rozegranych punktów (67 proc.).
Kolejną rywalką Kuzmovej będzie Greet Minnen (WTA 124), która w godzinę pokonała 6:2, 6:2 Katerynę Bondarenko. Belgijka zdobyła 28 z 35 punktów przy swoim pierwszym podaniu. Obroniła osiem z dziewięciu break pointów, a sama zamieniła na przełamanie pięć z sześciu szans. Dla Ukrainki był to pierwszy występ od US Open 2018. W marcu urodziła drugą córkę. Bondarenko w Taszkencie zdobyła tytuł w 2017 roku.
Zobacz także - Wuhan: dobre otwarcie Petry Kvitovej. Aryna Sabalenka rozbiła kolejną rywalkę
Jelena Ostapenko (WTA 74) przegrywała 3:6, 4:5 z Katariną Zawacką (WTA 142) i skreczowała z powodu choroby żołądkowo-jelitowej. Łotyszka w obu setach prowadziła 2:0. W ciągu 86 minut popełniła sześć podwójnych błędów i wykorzystała tylko dwie z ośmiu okazji na przełamanie. Kolejną rywalką Zawackiej będzie Tereza Martincova (WTA 135), która zwyciężyła 6:7(4), 6:4, 6:4 Irinę-Camelię Begu (WTA 117) po dwóch godzinach i 43 minutach. Czeszka wróciła ze stanu 6:7, 0:2.
ZOBACZ WIDEO: Serie A. AC Milan - Inter. Derby dla Interu! Krzysztof Piątek i spółka bezradni [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
Sorana Cirstea (WTA 96) pokonała 6:1, 6:4 Denisę Allertovą (WTA 254). W drugim secie Rumunka od 0:2 zdobyła sześć z ośmiu kolejnych gemów. W ciągu 67 minut zdobyła 25 z 32 punktów przy swoim pierwszym podaniu i obroniła trzy z czterech break pointów. Anna Kalinska (WTA 116) zamieniła na przełamanie pięć z 11 szans i wygrała 6:4, 6:4 z Harriet Dart (WTA 134).
Czytaj także - Wuhan: Monica Puig lepsza od Andżeliki Kerber. Karolina Woźniacka pokonana przez Su-Wei Hsieh
Danka Kovinić (WTA 120) zwyciężyła 6:0, 5:7, 6:2 Sabinę Szaripową (WTA 299). Reprezentantka Czarnogóry zdobyła pierwszych osiem gemów, ale w drugim secie Uzbeczka podniosła się z 0:2. W trzeciej partii tenisistka gospodarzy z 0:5 zbliżyła się na 2:5, by następnie oddać podanie. W trwającym dwie godziny meczu miało miejsce 14 przełamań, z czego dziewięć dla Kovinić.
Tashkent Open, Taszkent (Uzbekistan)
WTA International, kort twardy, pula nagród 250 tys. dolarów
poniedziałek, 23 września
I runda gry pojedynczej:
Viktoria Kuzmova (Słowacja, 1) - Francesca di Lorenzo (USA) 7:6(3), 6:3
Alison van Uytvanck (Belgia, 3) - Ludmiła Samsonowa (Rosja, Q) 6:0, 6:1
Sorana Cirstea (Rumunia, 8) - Denisa Allertova (Czechy) 6:1, 6:4
Katarina Zawacka (Ukraina) - Jelena Ostapenko (Łotwa, 4) 6:3, 5:4 i krecz
Greet Minnen (Belgia) - Kateryna Bondarenko (Ukraina, 9) 6:2, 6:2
Danka Kovinić (Czarnogóra) - Sabina Szaripowa (Uzbekistan, WC) 6:0, 5:7, 6:2
Anna Kalinska (Rosja) - Harriet Dart (Wielka Brytania, Q) 6:4, 6:4
Tereza Martincova (Czechy, Q) - Irina-Camelia Begu (Rumunia) 6:7(4), 6:4, 6:4