Łukasz Kubot i Marcelo Melo zainaugurowali czwarty sezon wspólnych występów. Na otwarcie rozgrywek 2020 wybrali powracający po 12 latach do kalendarza głównego cyklu turniej ATP w Adelajdzie. Polak i Brazylijczyk zostali rozstawieni z numerem drugim, ale już w I rundzie trafili na wymagających rywali - Ravena Klaasena z RPA i Austriaka Olivera Maracha.
Mogło się wydawać, że w poniedziałek Kubota i Melo czeka trudne zadanie. Klaasen i Marach to bowiem uznani debliści i wielokrotni zwycięzca imprez rangi ATP Tour. Dodatkowo Austriak dobrze zna się z Polakiem. W przeszłości występowali w parze, czego efektem było sześć wygranych turniejów i udział w ATP Finals. Jednak lubinianin i jego brazylijski partner odnieśli przekonujące zwycięstwo 6:2, 6:4.
Mecz trwał 73 minuty. W tym czasie Kubot i Melo zaserwowali trzy asy, jeden raz zostali przełamani, wykorzystali cztery z dziesięciu break pointów i łącznie zdobyli 55 punktów, o 14 więcej od przeciwników.
W ćwierćfinale Adelaide International 2020 Polak i Brazylijczyk zmierzą się z australijskimi posiadaczami dzikiej karty Alexem Boltem i Alexeiem Popyrinem bądź z argentyńsko-francuskim duetem Maximo Gonzalez / Fabrice Martin.
Adelaide International, Adelajda (Australia)
ATP Tour 250, kort twardy, pula nagród 546,3 tys. dolarów
poniedziałek, 13 stycznia
I runda gry pojedynczej:
Łukasz Kubot (Polska, 2) / Marcelo Melo (Brazylia, 2) - Raven Klaasen (RPA) / Oliver Marach (Austria) 6:2, 6:4
Zobacz także - ATP Adelajda: Pablo Cuevas obronił meczbole i pokonał Reilly'ego Opelkę. Aleksander Bublik wygrał mecz otwarcia
ZOBACZ WIDEO: Transfery. Milik i Piątek zmienią kluby już zimą? Są poważni chętni na polskich napastników