Tenis. Australian Open: Sloane Stephens w kryzysie. Amerykanka pokonana przez Shuai Zhang

Sloane Stephens na I rundzie zakończyła występ w wielkoszlemowym Australian Open 2020. Amerykanka uległa Chince Shuai Zhang i przegrała trzeci mecz w sezonie.

Łukasz Iwanek 20 Stycznia 2020, 14:16

Getty Images / Hector Vivas / Na zdjęciu: Sloane Stephens

Tenis. Australian Open: Ashleigh Barty straciła seta z Łesią Curenko. Cori Gauff znów lepsza od Venus Williams

Sloane Stephens (WTA 27) bardzo źle rozpoczęła sezon 2020. W Brisbane i Adelajdzie przegrała z Ludmiłą Samsonową i Ariną Rodionową, odpowiednio 129. i 201. rakietą globu. Również z Australian Open odpadła w I rundzie. W poniedziałek Amerykanka uległa 6:2, 5:7, 2:6 Shuai Zhang (WTA 35). Mistrzyni US Open 2017 serwowała, aby zakończyć mecz przy stanie 6:2, 5:4. Od tego momentu straciła dziewięć z 11 kolejnych gemów.

W trwającym dwie godziny i dwie minuty meczu miało miejsce 11 przełamań, z czego sześć dla Zhang. Chinka posłała 41 kończących uderzeń przy 29 niewymuszonych błędach. Stephens naliczono 28 piłek wygranych bezpośrednio i 22 pomyłki. W trzecim secie Amerykanka przegrała z 17 z pierwszych 18 punktów, w tym 16 z rzędu.

Zobacz także - Australian Open: Serena Williams, Karolina Woźniacka i Petra Kvitova w II rundzie. Porażka Barbory Strycovej

Bilans spotkań tych tenisistek to teraz 3-3. Po raz drugi zmierzyły się w Australian Open. Dwa lata temu również w trzech setach lepsza była Zhang. Wtedy też spotkały się w I rundzie.

ZOBACZ WIDEO: Wielki problem polskich skoków narciarskich. "Poza liderami nie ma już nikogo"

Dla Stephens był to ósmy występ w Australian Open i po raz czwarty odpadła w I rundzie (wcześniej w 2015, 2016 i 2018). Amerykanka zanotowała 32. wielkoszlemowy występ i po raz 10. została wyeliminowana po pierwszym meczu. Przytrafiło się jej to w drugiej kolejnej takiej imprezie. W US Open 2019 uległa Rosjance Annie Kalinskiej. Najlepszy wynik Stephens w Melbourne to półfinał z 2013 roku.

Zhang notuje 31. wielkoszlemowy występ. Dalej niż do III rundy doszła dwa razy, do ćwierćfinału Australian Open 2016 i Wimbledonu 2019. W ubiegłym tygodniu w Hobart Chinka dotarła do trzeciego singlowego finału w głównym cyklu. W 2013 i 2017 roku triumfowała w Kantonie. Kolejną rywalką Zhang będzie Amerykanka Catherine McNally.

Australian Open, Melbourne (Australia)
Wielki Szlem, kort twardy, pula nagród 71 mln dolarów australijskich
poniedziałek, 20 stycznia

I runda gry pojedynczej kobiet:

Shuai Zhang (Chiny) - Sloane Stephens (USA, 24) 2:6, 7:5, 6:2

Program i wyniki turnieju kobiet

Oglądaj mecze WTA Tour z udziałem Igi Świątek, Magdy Linette i innych topowych zawodniczek w serwisie CANAL+ online. (link sponsorowany)

Komentarze (3)

Baseliner 20-01 23:23 Zgłoś komentarz

Sloane się chciało, ale jedynie przez półtora seta. Do tego Chinka ma (dla niej) niewygodny styl gry, bo jej tenis jest dość poprawny i ciężko grać siłą przeciwnika, co z kolei
Czytaj całość
uwielbia Stephens. Szkoda, że jej się coraz częściej nie chce, bo zapowiedzi sprzed lat o "nowej Williams" wcale nie były aż tak bardzo przesadzone.

0 0 Odpowiedz

Pokaż odpowiedzi
pareidolia 20-01 17:33 Zgłoś komentarz

Zawsze ruszała się, jak mucha w smole tak i teraz. Nonszalancja i anemia. Gra jakby jej nie zleżało. Ona cały czas próbuje naśladować S. Williams tyle, że różnica w grze i w
Czytaj całość
sukcesach ogromna.

0 0 Odpowiedz

Pokaż odpowiedzi

sekup 20-01 17:27 Zgłoś komentarz

// Sloane Stephens w kryzysie. Ach, ta politycznie poprawna dialektyka! Czy nie można napisać normalnie, że jest w czarnej d....?

1 1 Odpowiedz

Pokaż odpowiedzi