Fuzja ATP i WTA jest najczęściej poruszanym tematem w czasie zawieszenia rozgrywek. Pomysł zaproponował Roger Federer. Idea podzieliła tenisowe środowisko, jednak ma więcej zwolenników niż przeciwników.
- Roger Federer swoim wspaniałym pomysłem o połączeniu sił rozpoczął dyskusję - odniósł się do sprawy słynny Boris Becker, cytowany przez portal ubitennis.net. - Poparł go Rafael Nadal. Nie wszyscy czołowi tenisiści się z tym zgadzają, to w porządku, ale myślę, że Federer, Nadal i Djoković mają silnych zwolenników.
Niemiec uważa, że połączenie ATP i WTA w jedną organizację jest dobrą inicjatywą. - Fakt, że Federer to zasugerował, mówi o jego inteligencji i o tym, że naprawdę zależy mu na tym sporcie. Tenis jest jedną z niewielu dyscyplin, w której zarobki mężczyzn i kobiet są równe. Zawsze postępujemy postępowo i jedna organizacja byłaby kolejnym tego przykładem. I bardzo dużym krokiem.
ZOBACZ WIDEO: Koronawirus. Mistrz olimpijski jest strażakiem. Zbigniew Bródka opowiedział o pracy w czasach zarazy
Becker, sześciokrotny mistrz wielkoszlemowy i były lider rankingu ATP, poszedł dalej w swoich rozważaniach. Chciałby, aby w kobiecych rozgrywkach - wzorem męskich - powstała seria prestiżowych turniejów Masters 1000.
- Jest kilka turniejów łączonych, ale jednej serii Masters 1000 jeszcze nie ma. Moim zdaniem byłby to kolejny krok we właściwym kierunku - powiedział.
Marat Safin uważa, że fuzja z ATP byłaby korzystna dla WTA. "Kobiecy tenis jest nie do sprzedania"