Marin Cilić i Andriej Rublow w miniony weekend rywalizowali w rozgrywanym w Zadarze drugim turnieju charytatywnego cyklu Adria Tour. Impreza została przerwana po tym, jak uczestniczący w zawodach Grigor Dimitrow miał pozytywny wynik testu na obecność koronawirusa.
W poniedziałek okazało się, że zakażeni COVID-19 są również dwaj inni tenisiści, Borna Corić i Viktor Troicki, z którymi w ostatnich dniach Cilić i Rublow mieli kontakt. Wobec tego, aby zminimalizować ryzyko potencjalnego zakażenia osób ze swojego otoczenia, Chorwat oraz Rosjanin poinformowali, że udadzą się na dwutygodniową izolację.
"Udaję na 14-dniową izolację, mimo że wynik mojego testu był negatywny. Ważne jest, abyśmy wszyscy pomogli ograniczyć możliwość rozprzestrzeniania się infekcji. Jeśli nastąpią jakieś zmiany, poinformuję - napisał na Twitterze Cilić.
ZOBACZ WIDEO: Orlen nie rezygnuje ze wspierania polskiego sportu w czasie kryzysu. "Zwiększyliśmy na to budżet o prawie 100 procent"
Z kolei Rublow stwierdził: "Wobec tego, co dzieje się na świecie, spoczywa na nas odpowiedzialność. To problem globalny i dotyczy nas wszystkich. Wszyscy musimy pomóc w ograniczeniu rozprzestrzeniania się wirusa. Więc zamierzam poddać się 14-dniowej kwarantannie".
Cilić i Rublow w minionych dniach mieli kontakt z wieloma osobami. Podczas turnieju w Zadarze nie przestrzegano zasad reżimu sanitarnego i dystansu społecznego.
What is happening in the world now is our responsibility. This is a global problem and it affects all of us. We need to all help reduce the spreading of this virus. So I am going to self quarantine for the next 14 days. Thank you for your support.
— Andrey Rublev (@AndreyRublev97) June 22, 2020
Viktor Troicki także z koronawirusem. Zakażona jest również jego ciężarna żona