Tenis. Roland Garros. Iga Świątek - Eugenie Bouchard. Polka przekazała dobre wieści przed meczem

Igor Kubiak 02 Października 2020, 09:29

PAP/EPA / JULIEN DE ROSA / Na zdjęciu: Iga Świątek

• Tenis. Roland Garros: Fiona Ferro wyrzuciła z turnieju Jelenę Rybakinę. Petra Martić w III rundzie po batalii

Okazuje się, że 19-latka pewniej czuje się we Francji aniżeli na poprzednim wielkoszlemowym turnieju US Open. - Ciężko mi powiedzieć czy jestem już w szczycie formy, ale na pewno będę się czuła coraz pewniej. Tej pewności bardzo brakowało mi w Nowym Jorku. Cieszę się, że teraz mam kontrolę na korcie - wyznała Świątek w "Super Expressie".

Jej najbliższa rywalka zajmuje dopiero 168. miejsce w rankingu WTA (Polka jest 54.), a największe sukcesy osiągała w 2014 r., gdy grała w finale Wimbledonu i półfinałach Australian Open oraz Rolland Garros. - Przyznam, że nie oglądałam jej ostatnich meczów i niewiele mogę o niej powiedzieć. Na pewno wraca do swojej dawnej dyspozycji i z meczu na mecz gra coraz lepiej. Oglądałam jej spotkania kilka lat temu, kiedy była w szczycie formy - podkreśliła polska tenisistka.

Przed piątkowym meczem przestrzega też ojciec Świątek. - Na pewno najbliższy pojedynek jest solidnym wyzwaniem. Mnie na razie najbardziej cieszy jednak fakt, że Iga koncentruje się na sobie i tak dobrze się uczy (...) Bouchard jest silna fizycznie, z tego co kojarzę lubi powalczyć. Czeka nas w piątek otwarty mecz, w którym nikt nie będzie się oszczędzał - przyznał Tomasz Świątek w rozmowie z "Przeglądem Sportowym".

Do spotkania III rundy pomiędzy Świątek i Bouchard dojdzie w piątek, 2 października, o godz. 11:00 na korcie Simonne Mathieu. Mecz można oglądać na kanale Eurosport 1. Zwyciężczyni w kolejnej rundzie spotka się z Simoną Halep lub Amandą Anisimovą.

Czytaj też:
-> Tenis. Roland Garros: Eugenie Bouchard do meczu z Igą Świątek przystąpi odmieniona. Kanadyjka odzyskuje wiarę w siebie
-> Tenis. Roland Garros: Łukasz Kubot i Marcelo Melo wyeliminowani w II rundzie debla