Tenis. Roland Garros: Novak Djoković nie zwolnił tempa. Serb w 14. ćwierćfinale w Paryżu

PAP/EPA / IAN LANGSDON / Na zdjęciu: Novak Djoković
PAP/EPA / IAN LANGSDON / Na zdjęciu: Novak Djoković

Novak Djoković 14. raz w karierze awansował do ćwierćfinału rozgrywanego na kortach ziemnych w Paryżu wielkoszlemowego Rolanda Garrosa. W poniedziałkowym meczu 1/8 finału Serb w trzech setach pokonał Karena Chaczanowa.

Novak Djoković jak burza przeszedł przez pierwszy tydzień Roland Garros 2020, w trzech meczach tracąc zaledwie 15 gemów. Drugi rozpoczął od równie pewnego zwycięstwa. W poniedziałkowym spotkaniu 1/8 finału najwyżej rozstawiony Serb pokonał 6:4, 6:3, 6:3 Karena Chaczanowa, turniejową "15".

Chaczanow od początku postawił na agresywną grę z linii końcowej. Rosjanin wkładał mnóstwo mocy i rotacji w swoje uderzenia, jednak Djoković miał sposób na taką taktykę przeciwnika. Serb bardzo dobrze poruszał się po korcie, świetnie spisywał się w defensywie, skutecznie przechodził do ataku i częściej zmieniał rytm akcji, posyłając skróty.

Pierwszą partię Djoković wygrał 6:4 po tym, jak przy setbolu Chaczanow popełnił podwójny błąd serwisowy. W drugiej Serb wywalczył przełamanie w czwartym gemie i tej przewagi już nie roztrwonił. Najbardziej wyrównana była trzecia odsłona. W niej Rosjanin od stanu 0:2 wyszedł na 3:2, lecz podrażniony tenisista z Belgradu zdobył cztery końcowe gemy i zakończył pojedynek.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: ten film podbija internet. 6-latek szaleje na bieżni mechanicznej

W ciągu dwóch godzin i 23 minut gry Djoković zaserwował dwa asy, dwukrotnie został przełamany, wykorzystał sześć z 15 break pointów, posłał 44 zagrania kończące, popełnił 28 niewymuszonych błędów i łącznie zdobył 112 punktów, o 24 więcej od rywala. Z kolei Chaczanow zanotował pięć asów oraz po 31 uderzeń wygrywających oraz pomyłek własnych.

Dla Djokovicia to 11. z rzędu awans do ćwierćfinału Rolanda Garrosa, a łącznie 14. w karierze, czym wyrównał rekordowe osiągnięcie Rafaela Nadala, który po raz 14. w 1/4 finału w Paryżu zameldował się w niedzielę. Ogółem to jego 47. wielkoszlemowy ćwierćfinał, co daje mu drugie miejsce w klasyfikacji wszech czasów, za Rogerem Federerem (57).

O półfinał, w środę, Djoković, zwycięzca Rolanda Garrosa sprzed czterech lat, zmierzy się z oznaczonym numerem 17. Pablo Carreno bądź z Danielem Altmaierem, kwalifikantem.

Roland Garros, Paryż (Francja)
Wielki Szlem, kort ziemny, pula nagród 38 mln euro
poniedziałek, 5 października

IV runda gry pojedynczej:

Novak Djoković (Serbia, 1) - Karen Chaczanow (Rosja, 15) 6:4, 6:3, 6:3

Program i wyniki turnieju mężczyzn

Komentarze (11)
avatar
Witalis
5.10.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Niespodzianki nie było, Carreno wygrał z Altmaierem i przystąpi do "wznowionego" (przerwanego w USO) meczu z Djoko. Teraz stawką jest już półfinał RG. 
avatar
Kamil FedGOAT
5.10.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
avatar
Witalis
5.10.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
@kosiarz.trawników: Fakt, gdyby sędzia miał oko na czole, to byłoby zagrożone :D 
avatar
Witalis
5.10.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Jest QF czyli spełniona przez Novaka formalność :) Teraz pora "dokończyć" - przerwany w USO - mecz z Carreno (raczej wygra w 1/8 z Altmaierem)... 
avatar
kosiarz.trawnikow
5.10.2020
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
S-K-A-N-D-A-L!!! WIDZIELIŚCIE TEN ZAMACH NA SĘDZIEGO LINIOWEGO???
Czytaj całość