Młoda Iga Świątek już przeszła do historii tenisa wygrywając wielkoszlemowy turniej na kortach Rolanda Garrosa.
Gratulacji nie ma końca - płyną one niemal z każdej możliwej strony - i to nie tylko ze świata sportu, ale i polityki czy kultury. Sama Świątek jest zaskoczona tym, co się aktualnie dzieje.
Jedną z osób, które złożyły gratulacje połączone z prezentem była Olga Tokarczuk.
ZOBACZ WIDEO: Iga Świątek większym talentem niż Agnieszka Radwańska? "Taka dziewczyna trafia się raz na milion"
"Kompletnie się tego nie spodziewałam... Dziękuję bardzo, nigdy nie dostałam tak cennej dedykacji. Nie miałam jeszcze okazji poznać dzieł Pani Tokarczuk, ale teraz, kiedy lektury szkolne już za mną, na pewno będę miała do tego przestrzeń" - napisała na Twitterze zwyciężczyni turnieju Roland Garros 2020.
Kompletnie się tego nie spodziewałam... Dziękuję bardzo, nigdy nie dostałam tak cennej dedykacji. Nie miałam jeszcze okazji poznać dzieł Pani Tokarczuk, ale teraz, kiedy lektury szkolne już za mną, na pewno będę miała do tego przestrzeń. https://t.co/19GwIZlrHu
— Iga Świątek (@iga_swiatek) October 12, 2020
- Podpisuje ci Igo książkę. Niech każdy 10 października będzie świętem polskich kobiet i dziewczyn. Żebyśmy zdobywały najwyższe szczyty. Kobiety górą - mówiła Olga Tokarczuk.
Przypomnijmy, że Świątek finałowy mecz wygrała 10 października. Dokładnie rok po tym, jak szwedzka akademia ogłosiła, że to Tokarczuk otrzyma literacką Nagrodę Nobla.
Zobacz także:
Iga Świątek w gronie najlepiej zarabiających zawodniczek świata. Na korcie już zarobiła wielkie pieniądze
Aleksander Kwaśniewski o Idze Świątek: Narodziła się gwiazda, która ma głowę do wygrywania