Rafael Nadal awansował do półfinału ATP Finals 2020. W meczu decydującym o drugim miejscu w Grupie Londyn 2020 Hiszpan wygrał 6:4, 4:6, 6:2 z zeszłorocznym triumfatorem tej imprezy, Stefanosem Tsitsipasem.
- Kiedy po udanym meczu wygrywasz z jednym z czołowych tenisistów świata, zawsze jest to dobre uczucie. Wiedziałem, że będę musiał mocno walczyć. I tak też było. Ale udało mi się znaleźć sposób na wygraną i jestem bardzo szczęśliwy - mówił po spotkaniu, cytowany przez atptour.com.
- To był dla mnie ważny mecz - kontynuował. - W zeszłym roku wygrałem dwa pojedynki w fazie grupowej, ale odpadłem. Teraz jestem w półfinale. Musiałem zwyciężyć i zrobiłem to. W dwóch setach pokazałem tenis na świetnym poziomie.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Maria Szarapowa szykuje formę na święta
W 1/2 finału Finałów ATP Tour Hiszpan znalazł się po raz pierwszy od 2015 roku, a łącznie szósty raz w karierze. - Gram i czuję się dobrze. To prawda, że nigdy nie wygrałem tego turnieju, ale czasami grasz dobrze, a mimo to nie triumfujesz. To normalne w tym sporcie, ponieważ jest wielu wspaniałych zawodników - powiedział.
O finał Nadal zmierzy się w sobotę z Daniłem Miedwiediewem. Z Rosjaninem grał dotychczas trzykrotnie i zawsze wygrywał, w tym pokonał go w fazie grupowej zeszłorocznych Finałów ATP Tour. Wówczas zwyciężył 6:7(3), 6:3, 7:6(4), mimo że w trzecim secie przegrywał 1:5 i musiał bronić meczbola.
- Jestem tym podekscytowany. Nie mogę doczekać się meczu z tenisistą, który w ostatnich tygodniach prawdopodobnie gra lepiej. To będzie niesamowite wyzwanie. Mam nadzieję, że będę gotowy - stwierdził 34-latek z Majorki.
Mecz Nadala z Miedwiediewem rozpocznie się nie wcześniej niż o godz. 21:00 czasu polskiego.
ATP Finals: Danił Miedwiediew perfekcyjny w fazie grupowej. Diego Schwartzman z kompletem porażek