Tenis. Australian Open: Rafael Nadal w Melbourne bez głównego trenera. Powodem pandemia COVID-19

Getty Images / Scott Barbour / Na zdjęciu: Rafael Nadal i Carlos Moya
Getty Images / Scott Barbour / Na zdjęciu: Rafael Nadal i Carlos Moya

Carlos Moya podjął decyzję, że nie poleci z Rafaelem Nadalem na wielkoszlemowy Australian Open 2021. Były hiszpański tenisista, a obecnie trener podjął tę decyzję z powodu rozprzestrzeniającego się po świecie koronawirusa SARS-CoV-2.

Pandemia COVID-19 sprawiła, że tegoroczny Australian Open będzie wyglądać inaczej. Tenisiści i członkowie sztabu są zmuszeni przylecieć na Antypody w połowie stycznia i poddać się obowiązkowej dwutygodniowej kwarantannie. Dopiero po jej odbyciu i uzyskaniu negatywnego testu na COVID-19 będą mogli przystąpić do rywalizacji.

Warunki nie należą zatem do łatwych, ponieważ znacznie wydłuży się pobyt w Australii. Nie wszyscy tenisiści są w stanie wytrzymać tak długą rozłąkę z rodziną. Jak przekazała osoba odpowiedzialna za kontakt z zawodnikami, z tego powodu wycofał się m.in. Roger Federer. Do tego organizatorzy wprowadzili ograniczenia w liczbie osób, które mogą być obecne wraz z graczami w Melbourne.

Na Australian Open wybiera się Rafael Nadal, który w październiku zrównał się z Federerem w liczbie wielkoszlemowych tytułów. Hiszpan może pod nieobecność Szwajcara objąć prowadzenie w klasyfikacji wszech czasów. Na razie na Antypodach triumfował tylko raz, w 2009 roku.

W środę przekazano, że z Nadalem nie poleci jego główny trener, Carlos Moya. "Po rozmowie z Rafą zdecydowaliśmy, że nie polecę wraz z zespołem do Australii. Będę śledzić turniej z domu i zostanę z rodziną, rodzicami i dziećmi ze względu na delikatną sytuację, w której Hiszpania żyje z wirusem. Powodzenia dla sztabu!" - napisał na Twitterze były numer jeden klasyfikacji ATP.

Nadal uda się najpierw do Adelajdy, gdzie przejdzie obowiązkową kwarantannę. Po niej zagra w pokazowej imprezie, a następnie ruszy w podróż do Melbourne. Tutaj utytułowany Hiszpan wystąpi najpierw w drugiej edycji ATP Cup (1-5 lutego), a następnie w Australian Open 2021 (8-21 lutego).

Zobacz także:
Bolesny cios dla Juana Martina del Potro
Skandal podczas eliminacji do Australian Open

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: sexy prezenterka TV wraca na boisko!

Komentarze (2)
avatar
Fanka Rożera
13.01.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Teraz widać jak na dłoni, kto naprawdę kocha swoją rodzinę, a kto woli pieniądze i karierę. Dlatego wszyscy kochamy Rożera i jego cudowną rodzinę. Dobrze, że Rafał przypomniał o tym kibicom. Dz Czytaj całość
avatar
kosiarz.trawnikow
13.01.2021
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Całe to Australian Open powinno zostać odwołane. I rankingi powinny zostać jak najszybciej zamrożone. Dla dobra tenisa.