Wojciech Fibak pod wrażeniem Igi Świątek. "Jest jak Boris Becker"

Rafał Smoliński 10 Lutego 2021, 14:26

Getty Images / Na zdjęciu: Iga Świątek

• Wielki rewanż Igi Świątek w Australian Open. Rywalka długo była bezradna

- Wszystko dobrze się układa dla Igi - mówi nam Wojciech Fibak. - Iga jest konkretna. Trochę jak Boris Becker: "boom, boom!". Podejmuje ryzyko i to się jej udaje. Od początku wymiany poszukuje okazji, aby zakończyć szybko punkt. Zachwyca już nie tylko nas, ale i cały świat - dodał nasz były 10. tenisista globu.

Kolejny mecz Świątek rozegra w piątek, a jej przeciwniczką będzie Francuzka Fiona Ferro. To tenisistka, która ma na koncie dwa tytuły rangi WTA 250, oba na nawierzchni ziemnej. Premierowy wywalczyła w sezonie 2019 w Lozannie. Drugi w 2020 roku w Palermo, gdzie odbył się pierwszy turniej w dobie pandemii COVID-19. - Ferro będzie biegać i przebijać. Iga będzie musiała trafiać, grać mocno i blisko linii. Losowanie na III rundę wydaje się bardzo korzystne - przyznał Fibak.

W ćwiartce Polki pozostają jeszcze wysoko rozstawione Simona Halep, Aryna Sabalenka i Serena Williams. Na tę pierwszą nasza reprezentantka może trafić już w IV rundzie. W środę Rumunka wróciła ze stanu 2:5 w trzecim secie i wygrała z Ajlą Tomljanović 4:6, 6:4, 7:5. - To pokazuje pewną słabość Halep. W jej głowie kotłują się różne myśli. Nie ma takiej czystej głowy. Nie ma ustabilizowanej formy - ocenił nasz legendarny tenisista.

Kto według Fibaka jest faworytem do wygrania Australian Open 2021 po pierwszych meczach turnieju w Melbourne? - U panów to oczywiście duże nazwiska. Rafael Nadal, bo chce przegonić Rogera Federera. Świetnie w Australii gra Novak Djoković. Danił Miedwiediew jest groźny, świetnie prezentuje się także jego rodak Andriej Rublow.

- Nadal gra o historię, ale Serena Williams także gra o historię. Świetnie się spisują Naomi Osaka czy liderka gospodarzy Ashleigh Barty. Mamy w tenisie kobiecym kilka głośnych nazwisk, a wśród nich jest również Iga. Widzę ją w piątce faworytek tego turnieju, a może nawet w najlepszej trójce - dodał.

W środę Świątek wyznała, że zagra w Melbourne miksta w parze z Łukaszem Kubotem. - Jak na razie mecze Igi są szybkie. Nie ma zmęczenia. Gra co drugi dzień. Jeżeli to się dobrze zaplanuje, to powinno ją tylko wzmocnić, a nie przeszkodzić. W okresie pandemii, po dłuższej przerwie bez gry, oceniłbym to pozytywnie. Warto zagrać jeden czy dwa mecze. Na pewno będą tworzyć świetną parę. Jeśli później trzeba byłoby grać w jednym dniu singla i miksta, to można z tego drugiego zrezygnować - zakończył Fibak.

Czytaj także:
Nick Kyrgios: Nadal i Djoković nie są nawet blisko Federera
Australian Open: tenisiści wzburzeni. "Ten turniej to g***o"

Oglądaj mecze WTA Tour z udziałem Igi Świątek, Magdy Linette i innych topowych zawodniczek w serwisie CANAL+ online. (link sponsorowany)