Obrończyni tytułu bez ikry, zatrzymała ją świetna Estonka. Starcie Australijek bez sensacji

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP/EPA / DEAN LEWINS / Na zdjęciu: Sofia Kenin
PAP/EPA / DEAN LEWINS / Na zdjęciu: Sofia Kenin
zdjęcie autora artykułu

Sofia Kenin pożegnała się z marzeniami o obronie tytułu w wielkoszlemowym Australian Open 2021. W starciu dwóch Australijek nie doszło do sensacji, choć faworytce groziła strata seta.

W nocy w Melbourne doszło do sensacji. W ubiegłym roku Sofia Kenin (WTA 4) triumfowała w Australian Open. Tym razem Amerykance odpadła w II rundzie po porażce 3:6, 2:6 z Kaią Kanepi (WTA 65). Estonka spotkanie zakończyła serwując trzy asy z rzędu.

W pierwszym secie miało miejsce jedno przełamanie, które Kanepi uzyskała na 3:1. W drugiej partii Estonka również była nie do zatrzymania. Dwa razy odebrała rywalce serwis i po 64 minutach zameldowała się w III rundzie. W całym meczu zaserwowała 10 asów i zdobyła 28 z 35 punktów przy swoim pierwszym podaniu. Obroniła siedem break pointów, z czego cztery w piątym gemie pierwszego seta.

Kenin posłała 10 kończących uderzeń i popełniła 22 niewymuszone błędy. Dla Amerykanki był to czwarty występ w Australian Open i po raz trzeci nie udało się jej wygrać dwóch meczów z rzędu. Kanepi zanotowano 22 piłki wygrane bezpośrednio i 17 pomyłek. Odniosła 13. zwycięstwo nad tenisistką z Top 10 rankingu, drugie w tym roku (tydzień temu pokonała Arynę Sabalenkę). Australian Open jest jedynym wielkoszlemowym turniejem, w którym Estonka nie doszła do ćwierćfinału.

Ashleigh Barty wygrała 6:1, 7:6(7) z Darią Gawriłową (WTA 387). W drugiej partii liderka rankingu z 0:2 wyszła na 5:2, ale rywalka ruszyła w pogoń. Wracająca po problemach zdrowotnych tenisistka z Melbourne doprowadziła do tie breaka. W nim Barty obroniła dwie piłki setowe.

W trwającym 92 minuty spotkaniu Barty cztery razy oddała podanie, a sama wykorzystała wszystkie sześć break pointów. Naliczono jej 20 kończących uderzeń i 34 niewymuszone błędy. Gawriłowa miała 10 piłek wygranych bezpośrednio i 29 pomyłek. Liderka rankingu jest niepokonana od sześciu spotkań. W ubiegłym tygodniu triumfowała w Melbourne w turnieju rangi WTA 500 w swoim pierwszym starcie od lutego 2020 roku.

Karolina Pliskova (WTA 6) w 85 minut pokonała 7:5, 6:2 Danielle Collins (WTA 40). Czeszka zaserwowała siedem asów i spożytkowała sześć z 12 break pointów. Spotkanie zakończyła z dorobkiem 23 kończących uderzeń i 18 niewymuszonych błędów. Amerykance zanotowano 17 piłek wygranych bezpośrednio i 26 pomyłek. W III rundzie Pliskova zmierzy się ze swoją rodaczką Karoliną Muchovą (WTA 27), która zdobyła 16 z 21 punktów przy siatce i wygrała 6:4, 6:1 z Moną Barthel (WTA 212).

Belinda Bencić (WTA 12) zwyciężyła 7:5, 2:6, 6:4 Swietłanę Kuzniecową (WTA 37), zdobywczynię dwóch wielkoszlemowych tytułów. W trwającym dwie godziny i 39 minut meczu Szwajcarka zdobyła o cztery punkty więcej od Rosjanki (100-96). Elise Mertens (WTA 16) pokonała 7:6(8), 6:1 Lin Zhu (WTA 94). Belgijka obroniła dwie piłki setowe w tie breaku pierwszego seta.

Julia Putincewa (WTA 28) wygrała 6:4, 1:6, 6:2 z Alison van Uytvanck (WTA 67) po godzinie i 55 minutach. Kazaszka wykorzystała trzy z ośmiu break pointów. Donna Vekić (WTA 33) w godzinę pokonała 6:2, 6:2 Nadię Podoroską (WTA 45). Argentynka popełniła siedem podwójnych błędów i zdobyła tylko cztery z 26 punktów przy swoim drugim podaniu. Chorwatka na przełamanie zamieniła sześć z ośmiu szans.

Jekaterina Aleksandrowa (WTA 32) pokonała 6:3, 7:6(4) Barborę Krejcikovą (WTA 59). W ciągu godziny i 50 minut Rosjanka zaserwowała dziewięć asów i zdobyła 26 z 34 punktów przy swoim pierwszym podaniu. Odparła cztery z pięciu break pointów, a sama wykorzystała dwie z siedmiu okazji na przełamanie. Shelby Rogers (WTA 57) wygrała 6:2, 6:3 z Olgą Danilović (WTA 183). Amerykanka zaserwowała siedem asów i zgarnęła 19 z 22 punktów przy własnym pierwszym podaniu.

Australian Open, Melbourne (Australia) Wielki Szlem, kort twardy, pula nagród 71,5 mln dolarów australijskich czwartek, 11 lutego

II runda gry pojedynczej:

Ashleigh Barty (Australia, 1) - Daria Gawriłowa (Australia) 6:1, 7:6(7) Karolina Pliskova (Czechy, 6) - Danielle Collins (USA) 7:5, 6:2 Belinda Bencić (Szwajcaria, 11) - Swietłana Kuzniecowa (Rosja) 7:5, 2:6, 6:4 Elise Mertens (Belgia, 18) - Lin Zhu (Chiny) 7:6(8), 6:1 Karolina Muchova (Czechy, 25) - Mona Barthel (Niemcy) 6:4, 6:1 Julia Putincewa (Kazachstan, 26) - Alison van Uytvanck (Belgia) 6:4, 1:6, 6:2 Donna Vekić (Chorwacja, 28) - Nadia Podoroska (Argentyna) 6:2, 6:2 Jekaterina Aleksandrowa (Rosja, 29) - Barbora Krejcikova (Czechy) 6:3, 7:6(4) Kaia Kanepi (Estonia) - Sofia Kenin (USA, 4) 6:3, 6:2 Shelby Rogers (USA) - Olga Danilović (Serbia, Q) 6:2, 6:3

Program i wyniki turnieju kobiet

Zobacz także: Wielki rewanż Igi Świątek w Australian Open. Rywalka długo była bezradna Iga Świątek "zmiażdżyła swoją rywalkę". Włoskie media pod wrażeniem gry Polki

Źródło artykułu:
Czy Ashleigh Barty awansuje do IV rundy Australian Open 2021?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (0)