W 2020 roku wielkoszlemowy Wimbledon nie został rozegrany z powodu rozprzestrzeniającego się po świecie koronawirusa SARS-CoV-2, ale organizatorzy wykupili wcześniej polisę ubezpieczeniową i otrzymali spore odszkodowanie. Tym razem impreza ma się odbyć zgodnie z planem (w dniach 28 czerwca - 11 lipca 2021), ale przy przestrzeganiu zaleceń brytyjskiego rządu i służb medycznych.
Organizatorzy potwierdzili w czwartkowym komunikacie medialne doniesienia. Wszyscy tenisiści, członkowie ich sztabów oraz sędziowie i osoby związane z turniejem zostaną ulokowane w wybranych hotelach. Dla graczy będzie to warunek konieczny, aby móc przystąpić do rywalizacji na londyńskich trawnikach. Zabronione będzie wynajmowanie okolicznych domków, co było tradycją wśród zawodników.
Ważne informacje przekazano również dla kibiców. Organizatorzy chcą, aby na trybunach zasiedli widzowie, ale nie są obecnie w stanie określić, jaka będzie ich maksymalna liczba. Zrezygnowano z tradycyjnych kolejek i dlatego fani będą mogli nabywać bilety tylko w sprzedaży internetowej. Ich dystrybucja ma ruszyć w czerwcu.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Wystrzelił jak z armaty. Jeszcze o nim usłyszymy
- Nadal są to trudne i niepewne czasy, a nasze myśli wciąż dotyczą wszystkich dotkniętych pandemią. Chociaż na horyzoncie pojawia się obietnica powrotu do bardziej normalnego życia, to jeszcze tam nie jesteśmy. W związku z tym podjęliśmy kilka kluczowych decyzji, aby zapewnić nam pewność w planowaniu, a jednocześnie zachować elastyczność tam, gdzie jej najbardziej potrzebujemy - powiedział Ian Hewitt.
- Pozostajemy zdeterminowani, aby spełnić nasze dążenie do zorganizowania jak najlepszych Mistrzostw. Zgodnie z planem rządu Wielkiej Brytanii jesteśmy ostrożnie optymistyczni, że Mistrzostwa odegrają ekscytującą rolę, gdy kraj zacznie przywracać normalność. Pozostajemy pokorni i pokrzepieni pasją do Wimbledonu, którą okazują nasi kibice na całym świecie, i nie możemy się doczekać, aby po raz kolejny zobaczyć najlepszych tenisistów świata, którzy staną na naszych kortach - dodał przewodniczący All England Lawn Tennis Club (AELTC).
Czytaj także:
Iga Świątek podjęła decyzję ws. występu w Pucharze Billie Jean King
Pogardliwe słowa ojca Djokovicia o niesprzyjających Novakowi