Ashleigh Barty powtórzyła sukces w Miami. Łzy Bianki Andreescu

PAP/EPA / RHONA WISE / Na zdjęciu: Ashleigh Barty, mistrzyni Miami Open 2021
PAP/EPA / RHONA WISE / Na zdjęciu: Ashleigh Barty, mistrzyni Miami Open 2021

Ashleigh Barty po raz drugi z rzędu wygrała prestiżowe zawody Miami Open rozgrywane na kortach twardych. Sobotni finał nie został dograny do końca, bo Bianca Andreescu skreczowała z powodu kontuzji.

W finale Miami Open 2021 spotkały się aktualna liderka rankingu Ashleigh Barty i oznaczona ósmym numerem Bianca Andreescu. Faworyzowana Australijka chciała powtórzyć sukces na Florydzie sprzed dwóch lat. Natomiast Kanadyjka celowała w premierowy tytuł po ponad rocznej przerwie od tenisa spowodowanej problemami zdrowotnymi. Obie panie zmierzyły się ze sobą po raz pierwszy.

Barty dobrze zaczęła pojedynek. Po trzech gemach prowadziła 3:0 i dopiero wówczas Andreescu ruszyła w pogoń. Udało się jej odrobić stratę breaka, ale tenisistka z Antypodów nie oddała prowadzenia. W szóstym gemie zdobyła drugie przełamanie, a po zmianie stron zamknęła seta wynikiem 6:3.

Druga partia nie została dokończona. Barty szybko uzyskała breaka, a po zmianie stron Kanadyjka podkręciła kostkę. Przy stanie 3:0 dla rywalki poprosiła o interwencję medyczną. Andreescu wróciła jeszcze na kort, ale nie poruszała się dobrze. Po rozegraniu czwartego gema reprezentantka Kraju Klonowego Liścia przykucnęła za linią końcową, a w jej oczach pojawiły się łzy. Nie była już w stanie kontynuować pojedynku i ostatecznie skreczowała przy wyniku 6:3, 4:0 dla przeciwniczki.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: głośno o 12-latku. Zwróć uwagę na jego technikę

- Dla mnie powrót na nogi nie był łatwy, ale nadal wierzyłam w siebie i nigdy się nie poddawałam. Dla wszystkich, którzy przeżywają trudne chwile, jak ja teraz, chcę tylko powiedzieć, żebyś trzymał głowę w górze i nadal wierzył w siebie - powiedziała Andreescu podczas ceremonii dekoracji. Kanadyjka doznała podczas WTA Finals 2019 kontuzji kolana i przez ponad rok nie grała zawodowo w tenisa. Finał na Florydzie pozwoli jej awansować z dziewiątej na szóstą lokatę w światowej klasyfikacji.

Zwycięska Barty została po raz drugi z rzędu mistrzynią Miami Open. W 2020 roku turnieju nie rozegrano z powodu pandemii COVID-19, ale Australijka powróciła w sezonie 2021 i powtórzyła sukces z sprzed dwóch lat. To jej 10. tytuł w głównym cyklu i zapewnił jej pozostanie na pierwszej pozycji w rankingu WTA w poniedziałkowym notowaniu.

Miami Open, Miami (USA)
WTA 1000, kort twardy (Laykold), pula nagród 3,343 mln dolarów
sobota, 3 kwietnia

finał gry pojedynczej:

Ashleigh Barty (Australia, 1) - Bianca Andreescu (Kanada, 8) 6:3, 4:0 i krecz

Program i wyniki turnieju kobiet

Zobacz także:
Hubert Hurkacz świeci pełnym blaskiem. Sen o wiktorii może się spełnić
Hubert Hurkacz skomentował awans do finału Miami Open

Komentarze (2)
avatar
Arkadiusz Mochocki
3.04.2021
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Po nieudanych turniejach, Barty i Andreescu, wydawało się, że sprzyja im dwuletni system rankingowy, i są przewartościowane, a wychodzi na to, że niekoniecznie.