Notowany na 221. miejscu w rankingu ATP Kacper Żuk rozgrywa pierwszy w sezonie turniej na mączce. Już w I rundzie tenisistę z Nowego Dworu Mazowieckiego czekał sprawdzian, bo wylosował Pedro Sousę (ATP 113). Portugalczyk został rozstawiony w Splicie z numerem pierwszym.
Interesująco zapowiadający się pojedynek zakończył się jednak już po 12 minutach. Sousa wywalczył akurat przełamanie na 2:1 i po rozegraniu zaledwie punktu w czwartym gemie podszedł do siatki, aby podziękować Polakowi za mecz. Sędziemu przekazał, że rezygnuje z powodu kontuzji i w taki sposób Żuk awansował do II rundy.
Kolejnym przeciwnikiem naszego reprezentanta będzie w czwartek grający z dziką kartą Chorwat Nino Serdarusić (ATP 304), który na inaugurację pokonał Brytyjczyka Jaya Clarke'a 7:6(1), 6:0.
Natomiast w środę do rywalizacji w Splicie przystąpią polscy debliści. Szymon Walków i Jan Zieliński zmierzą się z francuskim duetem Sadio Doumbia i Fabien Reboul.
Split Open, Split (Chorwacja)
ATP Challenger Tour, kort ziemny, pula nagród 44,8 tys. euro
wtorek, 6 kwietnia
I runda gry pojedynczej:
Kacper Żuk (Polska, Alt) - Pedro Sousa (Portugalia, 1) 1:2 i krecz
Zobacz także:
Wojciech Fibak komentuje sukces Huberta Hurkacza w Miami
Hubert Hurkacz królem Florydy
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: głośno o 12-latku. Zwróć uwagę na jego technikę