Sara Errani w ćwierćfinale imprezy w Bogocie zameldowała się po pokonaniu dwóch Hiszpanek, rozstawionej z numerem drugim Sary Sorribes i Aliony Bolsovej. W czwartek Włoszka miała dzień wolny i czekała na rywalkę. Została nią Tamara Zidansek (WTA 93), która odprawiła inną tenisistkę z Półwyspu Apenińskiego, Giulię Gatto-Monticone (WTA 177). Słowenka wygrała 6:2, 6:3 po 71 minutach.
Zidansek zdobyła 29 z 39 punktów przy swoim pierwszym podaniu. Obroniła dziewięć z 11 break pointów, a sama wykorzystała sześć z ośmiu szans na przełamanie. Słowenka nigdy wcześniej nie spotkała się z Gatto-Monticone. Z Errani również zmierzy się po raz pierwszy.
Tereza Martincova (WTA 98) przegrała 3:6, 3:6 z Marią Camilą Osorio Serrano (WTA 180). W ciągu 97 minut Czeszka wykorzystała tylko dwa z 13 break pointów. Kolumbijka na przełamanie zamieniła pięć z 15 okazji. W ćwierćfinale czeka ją starcie ze Szwajcarką Stefanie Vögele (WTA 127).
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: głośno o 12-latku. Zwróć uwagę na jego technikę
Harmony Tan (WTA 190) zwyciężyła 6:4, 7:6(3) Danielę Seguel (WTA 213). W drugim secie Chilijka obroniła trzy piłki meczowe i z 2:5 doprowadziła do tie breaka. W nim Francuzka przypieczętowała awans. W trwającym dwie godziny i sześć minut meczu Tan popełniła siedem podwójnych błędów, ale też uzyskała pięć przełamań. W piątek jej rywalką będzie Hiszpanka Lara Arruabarrena (WTA 167).
Zidansek do ćwierćfinału imprezy w Bogocie doszła jako jedyna tenisistka z Top 100 rankingu. Na placu boju pozostała jedna mistrzyni imprezy. Arruabarrena tytuł wywalczyła w 2012 roku, a do finału doszła też w 2017 i 2018. Do tego w stolicy Kolumbii odniosła dwa triumfy w deblu (2014, 2016). W tym roku była partnerką Katarzyny Piter (odpadły w ćwierćfinale).
Copa Colsanitas, Bogota (Kolumbia)
WTA 250, kort ziemny, pula nagród 235 tys. dolarów
czwartek, 8 kwietnia
II runda gry pojedynczej:
Tamara Zidansek (Słowenia, 5) - Giulia Gatto-Monticone (Włochy, Q) 6:2, 6:3
Maria Camila Osorio Serrano (Kolumbia, WC) - Tereza Martincova (Czechy, 7) 6:3, 6:3
Harmony Tan (Francja, Q) - Daniela Seguel (Chile, Q) 6:4, 7:6(3)
Zobacz także:
Oficjalnie: Roland Garros przełożony. Jest nowa data
Puchar Billie Jean King: gwiazdy wracają do kadry. Simona Halep i Elina Switolina mają zapewnić awans