Rafael Nadal od pewnego zwycięstwa rozpoczął rywalizację w turnieju ATP Masters 1000 w Monte Carlo, którego jest 11-krotnym triumfatorem. W środę Hiszpan pokonał 6:1, 6:2 Federico Delbonisa.
- To pozytywny wynik, bo on jest dobrym tenisistą na mączce - mówił podczas konferencji prasowej, cytowany przez atptour.com. - Myślę, że rozegrałem solidny mecz. Zrobiłem to, co musiałem. Nic nadzwyczajnego ani nic złego.
Dla Nadala, który na początku roku zmagał się z problemami z plecami, był to pierwszy mecz od 17 lutego, gdy w ćwierćfinale Australian Open przegrał ze Stefanosem Tsitsipasem. - Czuję się dobrze. W ostatnich trzech-czterech tygodniach przeprowadziłem udane sesje treningowe. Myślę, że jestem w dobrej formie. Cieszę się, że wróciłem do rozgrywek - ocenił.
ZOBACZ WIDEO: Ewa Trzebińska o igrzyskach w Tokio. "Ten turniej będzie bardzo wyrównany"
Hiszpan w środę poczuł pod stopami swoją ulubioną nawierzchnię i podkreślił, że cieszy się, że w tym roku sezon gry na kortach ziemnych odbędzie się w tradycyjnym wiosennym terminie. W ubiegłym z powodu pandemii koronawirusa ten okres rozgrywek został okrojony i przełożony na jesień.
- Prawda jest taka, że w zeszłym roku rozegrałem dwa turnieje na mączce - w Rzymie i Roland Garros. Nie miałem poczucia, że to prawdziwy sezon gry na kortach ziemnych - wspominał.
W 1/8 finału Rolex Monte-Carlo Masters 2021 Nadal zmierzy się z Grigorem Dimitrowem, z którym w głównym cyklu ma bilans 13-1, w tym 3-0 w Monte Carlo. - Rozegraliśmy wspaniałe mecze. On jest świetnym facetem i tenisistą. Jak na drugi mój mecz na mączce, to będzie test. Muszę być przygotowany. Jestem podekscytowany, że w tak wczesnej fazie turnieju rozegram tak trudny pojedynek - powiedział.
Mecz Nadala z Dimitrowem odbędzie się w czwartek na korcie centralnym. Został zaplanowany jako trzeci w kolejności od godz. 11:00.